• Po zmianach w kierownictwie klubu Nowoczesnej w styczniu wypadły z niego Joanna Scheuring-Wielgus i Joanna Schmidt.
• Pierwsza z posłanek w czwartek (23 lutego) broniła drugą przed spekulacjami, że to kara za prywatny wyjazd sylwestrowy z Ryszardem Petru.
• - Odeszłyśmy z prezydium i skupiamy się na pracy w zarządzie partii - mówiła poseł Scheuring-Wielgus.
Po tym, jak w styczniu doszło do zmian w klubie Nowoczesnej, nie cichną pytania o stan opozycyjnego klubu w Sejmie. Przypomnijmy, że 26 stycznia prezydium całego klubu podało się do dymisji, by potem zostać powołanym w nowym, poszerzonym składzie.
Teraz prezydium tworzą posłowie: Ryszard Petru (przewodniczący), wicemarszałek Barbara Dolniak, Kamila Gasiuk-Pihowicz, Zbigniew Gryglas, Paulina Hennig-Kloska, Katarzyna Lubnauer, Monika Rosa, Marek Sowa i Mirosław Suchoń.
Podkreśla się w komentarzach, że ze składu została wykluczona Joanna Schmidt, która wybrała się w prywatną podróż sylwestrową z Ryszardem Petru do Hiszpanii. Chociaż Petru przekonywał, że jego wyjazdy z posłanką nie miały wpływu na zmiany w prezydium, podejrzewa się, że mógł to być jednak efekt nacisków wewnątrz partii.
- Odeszłyśmy z prezydium i skupiamy się na pracy w zarządzie partii - tłumaczyła na antenie RMF FM w czwartek (23 lutego) poseł Joanna Scheuring-Wielgus, która także nie została wybrana 26 stycznia ponownie do prezydium partii. Poseł podkreślała, że Nowoczesna przygotowuje się do wyborów samorządowych, dlatego też doszło do przetasowań.
- Schmidt jest nadal wiceprzewodniczącą partii - mówiła jeszcze jej klubowa koleżanka. Czym przypominała, że jej pozycja, wbrew niektórym ocenom, nie została podkopana. Prosiła media, by pytały samą zainteresowaną.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Co z klubem Nowoczesnej po kadrowym przetasowaniu? Joanna Scheuring-Wielgus broni Joanny Schmidt