• Sojusz Lewicy Demokratycznej (SLD) w czwartek (22 września) przyłączył się do protestu wobec zakazu aborcji.
• Internetowe sposoby komunikacji, z jakich partia korzysta, przybrały czarną kolorystykę.
• Czarny protest zainicjowała partia Razem.
W czwartek (22 września) strona internetowa i kanały komunikacyjne Sojuszu Lewicy Demokratycznej przybrały czarną barwę. Jest to manifest partii, którym politycy lewicowej formacji wyrazili sprzeciw wobec próby zaostrzenia przepisów aborcyjnych.
Sejm właśnie w czwartek będzie debatował nad dwoma projektami dotyczącymi aborcji. Pierwszy złożyły środowiska obrońców życia. Chcą zakazu aborcji a nawet karania więzieniem za przerwanie ciąży. Drugi, liberalizujący możliwość przerwania ciąży, złożyły środowiska feministyczne.
Czytaj: Sierpniowe protesty w temacie aborcji pod Sejmem
SLD popiera drugi projekt.
- W proteście przeciwko zaostrzeniu ustawy aborcyjnej przyłączamy się do Czarnego Protestu! NIE dla Szalonych planów polskiej prawicy - napisali działacze partii na stronie internetowej.
Czarny protest to akcja zainicjowana przez partię Razem, która ma trwać całe XXVI posiedzenie Sejmu.
Czytaj: PO nie chce dotykać w Sejmie tematy aborcji. Politycy Platformy mówią "zbyt poważny temat"
- To okrutne i nieludzkie prawo będzie zagrażało każdej z nas - pisali na początku tygodnia w internecie politycy Razem. identyfikowali się z kobietami używając formy żeńskiej w komunikacie. - Nie chcemy żyć w kraju, w którym przy łóżku ciężarnej kobiety czuwa policjant i prokurator, gdzie każde poronienie kończy się śledztwem, gdzie zgwałcone dziewczynki zmuszane są do rodzenia dzieci swoich gwałcicieli.
Kluczowy polityk Razem, Adrian Zandberg prosi posłów o opamiętanie się:
- Prawicowi radykałowie, popierani przez premier Szydło i prezesa Kaczyńskiego, chcą zbudować w Polsce piekło kobiet. (...) To ostatni dzwonek, by posłowie się opamiętali!
KOMENTARZE (10)
Do artykułu: Aborcja, Czarny protest: SLD zmienia szyld i stronę by wyrazić sprzeciw