- Wojny na górze nie ma, pan prezydent ma konstytucyjne uprawnienia do tego, co zrobił, teraz czekamy na projekt pana prezydenta - mówił we wtorek (25 lipca) wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS Ryszard Terlecki komentując decyzję prezydenta Andrzeja Dudy o zawetowaniu ustaw dot. sądownictwa.
• Ryszard Terlecki (PiS) zaznaczał, że prezydent ma konstytucyjne uprawnienia do tego, co zrobił i nie można mu tego prawa odebrać.
• Polityk podkreśla fakt, że fakt podpisania trzeciej z sądowych ustaw (Ustawy o ustroju sądów powszechnych, USP) to dobry prognostyk, nawet przy wecie pozostałych dwóch.
• Wicemarszałek Sejmu kategorycznie zdementował informacje o ewentualnym nadzwyczajnym posiedzeniu Sejmu.
W poniedziałek prezydent poinformował, że zdecydował o zawetowaniu nowej ustawy o Sądzie Najwyższym i nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. Zapowiedział wówczas podpisanie nowelizacji Prawa o ustroju sądów powszechnych. Prezydent zapowiedział też przygotowanie projektów ustaw o SN i KRS w ciągu dwóch miesięcy.
- Wojny na górze nie ma. Pan prezydent ma konstytucyjne uprawnienia do tego, co zrobił. Teraz zobaczymy, jaki będzie dalszy ciąg - mówił Terlecki na konferencji prasowej w Sejmie.
- Zobaczymy, jak szybko uda nam się znaleźć wspólne stanowisko teraz, gdy będziemy przyglądać się projektowi pana prezydent - dodał.
Czytaj też: Borys Budka (PO) skomentował brak trzeciego weta
Terlecki zwrócił uwagę, że PiS przedstawiło własne projekty, a także wprowadziło poprawki do ustawy o SN, które zaproponował prezydent.
- To nie spotkało się z jego uznaniem. Teraz czekamy na projekt pana prezydenta - wskazał. Dopytywany czy będzie próba odrzucenia wet prezydenta w Sejmie stwierdził, że nie. "Będziemy czekać teraz na projekt pana prezydenta" - podkreślił.
Trzeciego weta nie ma i to cieszy wicemarszałka
Terlecki odniósł się też do kwestii podpisania nowelizacją Prawa o ustroju sądów powszechnych. - Mogę powiedzieć, że dobre i to. Dobrze, że podpisuje trzecią ustawę - powiedział.
Zapowiedział też, że nie będzie dodatkowego posiedzenia Sejmu. - To są pogłoski, takiego posiedzenia nie będzie, posłowie są na urlopach i nie ma powodu żeby ten sezon urlopowy im psuć - powiedział.
Wicemarszałek uznał też, że nie ma żadnego powodu by wybory parlamentarne odbyły się wcześniej. - Większość parlamentarna jest stabilna, przez dwa lata utrzyma się - zapewnił.
Zjednoczona Prawica wobec weta
- Nie, nie widzę takiego ryzyka, przynajmniej w tej chwili. To są opinie na wyrost - odpowiedział Terlecki na konferencji prasowej, pytany, czy widzi ryzyko rozpadu koalicji Zjednoczonej Prawicy, w skład, której obok PiS wchodzą Solidarna Polska i Polska Razem. - Koalicja ma się świetnie - dodał.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Terlecki dementuje, jakoby weto wywołało "wojnę na górze"