• W ocenie rzecznika rządu, afery ostatnich lat i śledztwa, które nie doprowadziły do żadnych konkluzji dowodzą nieskuteczności prokuratury.
• W ocenie polityka, który ustosunkował się do sprawy na antenie Polskiego Radia, prokuratura wymaga gruntownych zmian, które rząd wprowadza.
• Większość parlamentarna przegłosowała połączenie stanowisk ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego.
Rafał Bochenek był gościem porannego programu politycznego na głównej antenie Polskiego Radia. Był pytany o głosowania w sejmie, które zmieniają ustrój i strukturę prokuratury.
- Zależy nam na tym, aby brać pełną odpowiedzialność za działania prokuratury - zaznaczył rzecznik rządu. - Teraz była stworzona pewna fasada. Z jednej strony mówiło się o pewnej niezależności prokuratury, a z drugiej zarówno premier, jak i ministrowie mogli wpływać pośrednio na działalność śledczych poprzez nieprzyjmowanie sprawozdania, z czym mieliśmy do czynienia podczas poprzedniej kadencji za rządów Donalda Tuska i Ewy Kopacz - ripostował Bochenek na zarzuty o upolitycznienie śledztw.
Dodatkowo polityk wyłożył stanowisko rządu w kwestii podatku bankowego.
- My wdrażamy pewne regulacje, które obowiązują w wielu krajach zachodniej Europy - zwracał uwagę rzecznik rządu. - (...) Bardzo często banki na początku roku weryfikowały swoją politykę odnośnie kosztów usług bankowych. Tak też pewnie jest i w tym roku. Podatek bankowy jeszcze nie wszedł w życie, będzie dopiero od 1 lutego. Jeśli chodzi o tę podwyżkę, która jest przeprowadzona w PKO, ona dotyczy raptem 12 proc. klientów - wyjaśniał.
Wczuwając się w rolę przeciętnych Polaków, Bochenek zaznaczał, że nie jest w żadnej uprzywilejowanej sytuacji, a podatek bankowy nie będzie odczuwalny dla klienta.
- Też jestem klientem jednego z banków i ten bank wielokrotnie podnosił opłaty za usługi, potem je obniżał - konkludował w rozmowie radiowej rzecznik rządu.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Rafał Bochenek o nieskuteczności prokuratury i podatku bankowym