- PSL jako najmniejszy klub nie powinno mieć wicemarszałka - uważa Mariusz Błaszczak z PiS.

Mariusz Błaszczak z PiS przyznał, że PSL – jako najmniejszy klub – nie powinno mieć wicemarszałka, bo zachwiało by to powszechnie uznawane proporcje w Prezydium Sejmu.

- Przewagę w Prezydium Sejmu ma zawsze rząd. Dziś Prezydium liczy 3 przedstawicieli koalicji i 3 opozycji, a głos przeważający ma marszałek Sejmu. Chcemy zachować taką zasadę - powiedział Mariusz Błaszczak w radiowej Jedynce.

Według niego jest to ważne, żeby opozycja nie przegłosowywała rządu, bo rząd byłby wtedy sparaliżowany.

- Jeśli PSL miałoby mieć miejsce w Prezydium, to należałoby powiększyć Prezydium, do 8-osobowego, co nie miałoby sensu, jeszcze w historii tak nie było - powiedział Błaszczak na antenie Jedynki.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News