XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Patryk Jaki nie będzie opóźniał decyzji komisji weryfikacyjnej

Patryk Jaki nie będzie opóźniał decyzji komisji weryfikacyjnej
Patryk Jaki odpiera zarzuty polityków Platformy Obywatelskiej. (fot. MS/Twitter)

Nie będę opóźniał decyzji komisji weryfikacyjnej, na które czekają ludzie tylko dlatego, że przedstawiciele PO nie złożyli jakiegoś wniosku w terminie - powiedział w piątek (3 listopada) przewodniczący komisji Patryk Jaki, odnosząc się do zapowiedzi wniosku Platformy o dodatkowe posiedzenie ws. Nabielaka 9.

• Politycy Platformy zarzucają Jakiemu, że próbuje tuszować udział polityków PiS w reprywatyzacji.

• Odnosząc się do zarzutów PO Jaki ocenił, że jest to "śmieszna manipulacja" polityków Platformy.

Najważniejsza różnica pomiędzy nami a Platformą polega na tym, że my robimy wszystko, żeby decyzję dot. Nabielaka naprawić i żeby sprawę wyjaśnić; oni przez dekadę swoich rządów nie zrobili nic w tym zakresie - dodał szef komisji weryfikacyjnej.

Posłowie PO oświadczyli w piątek, że będą domagać się kolejnego posiedzenia komisji weryfikacyjnej w sprawie reprywatyzacji nieruchomości przy Nabielaka w celu przesłuchania b. wiceszefa MSWiA Arkadiusza Czartoryskiego (PiS) oraz b. dyrektora Biura Gospodarki Nieruchomościami w warszawskim ratuszu Krzysztofa Kondrata. Według nich pracuje on obecnie w kancelarii prezydenta Andrzeja Dudy. Zarzucili jednocześnie Jakiemu, że stara się "w sposób już wyjątkowo cyniczny zatuszować udział polityków PiS w reprywatyzacji szczególnie dot. kamienicy na Nabielaka 9", gdzie mieszkała Jolanta Brzeska.

Odnosząc się do zarzutów PO Jaki ocenił, że jest to "śmieszna manipulacja" polityków Platformy. Zwrócił uwagę, że w komisji weryfikacyjnej przyjął "nową zasadę, nieznaną politykom PO jak rządzili", że głosuje "za wszystkimi ich wnioskami". "Każda reprywatyzacja, którą chcą zbadać - jestem za, każdy świadek, którego chcą wzywać - jesteśmy za. Dokładnie tak było z panem Kochalskim i z Nabielaka" - wskazał szef komisji.

Czytaj też: Jaki: krok po kroku odsłaniamy kulisy złodziejskiej reprywatyzacji

Jak dodał, problem z wnioskiem o wezwanie przed komisję Arkadiusza Czartoryskiego "polega na tym, że oni nie zrobili tego w czasie". "Każda osoba, która jest wzywana, musi być wezwana 7 dni wcześniej, a oni to zrobili na rozprawie - dlatego nie dało się tego zrobić z powodów obiektywnych. Gdyby oni dochowali tego terminu i 7 dni wcześniej by go wezwali, ja również bym za tym zagłosował" - zapewnił wiceminister sprawiedliwości.

Pytany, czy w przypadku złożenia przez PO kolejnego wniosku o dodatkową rozprawę komisji ws. Nabielaka 9, na którą wezwani mieliby być Czartoryski i Kondrat, Jaki zapowiedział, że nie będzie wydłużał "decyzji, na które czekają ludzie, tylko dlatego", że przedstawiciele PO "nie złożyli jakiegoś wniosku w terminie". "W przyszłości zagłosuję za wezwaniem Czartoryskiego, czy pana Kondrata, jeśli będą się pojawiali przy innych sprawach" - zastrzegł.

"Najważniejsza różnica pomiędzy nami a Platformą polega na tym, że my robimy wszystko, żeby tę decyzję dot. Nabielaka naprawić i żeby sprawę wyjaśnić. Oni przez dekadę swoich rządów nie zrobili nic w tym zakresie. Mieli służby, mieli CBA, mieli ratusz, który mógł podejmować te decyzje, też mieli prawo powoływać komisje, mieli prawo zmieniać decyzje, mieli prawo przygotowywać ustawy, mogli wszystko zrobić, i nie zrobili nic. Dopiero my próbujemy wyjaśnić te wszystkie sprawy i odwrócić te decyzje" - mówił szef komisji weryfikacyjnej.

Czytaj też: Arkadiusz Myrcha z PO broni KRS

"Dzisiaj mówią, że to jest wina PiS-u? No niech się nie ośmieszają. A jeszcze jak występuje tam Sławomir Neumann, skompromitowany aferą lobbingową - wstydu nie ma ten człowiek, że jeszcze teraz występuje na konferencjach prasowych" - dodał Jaki.

Odnosząc się do zapowiedzianych przez PO wniosków do prokuratury o zbadanie udziału Czartoryskiego oraz b. sekretarza m.st. Warszawy z ramienia PiS Mirosława Kochalskiego w reprywatyzacji kamienicy przy Nabielaka, zwrócił uwagę, że prokuratura bada już sprawę tej reprywatyzacji. "Za czasów Platformy była umorzona, a za naszych czasów już przed ich wnioskiem prokuratura to bada w ramach swoich 150 śledztw dot. reprywatyzacji" - dodał Patryk Jaki.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (3)

Do artykułu: Patryk Jaki nie będzie opóźniał decyzji komisji weryfikacyjnej

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!