XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Opozycja walczy o odwołanie ministra Błaszczaka. Wiemy kiedy debata w Sejmie

Opozycja walczy o odwołanie ministra Błaszczaka. Wiemy kiedy debata w Sejmie
Według PO, sprawa odwołania szefa KGP insp. Zbigniewa Maja pokazuje, że minister nie radzi sobie z nadzorem nad policją. (fot.:twitter.com/MSWiA_RP)

W środę (16 marca) o godz. 11. odbędzie się sejmowa debata nad wnioskiem PO o odwołanie Mariusza Błaszczaka z funkcji szefa MSWiA - wynika ze wstępnego harmonogramu obrad Sejmu. Tego samego dnia w środę ma się odbyć głosowanie w tej sprawie.

Ostateczne decyzje w sprawie porządku obrad Sejmu zapadną w środę rano na posiedzeniu Konwentu Seniorów i Prezydium Sejmu.

Platforma złożyła wniosek o wotum nieufności wobec szefa MSWiA pod koniec lutego. Sejmowa komisja administracji i spraw wewnętrznych negatywnie zaopiniowała wniosek o odwołanie Błaszczaka; za negatywnym zaopiniowaniem wniosku opowiedziało się 22 posłów komisji; 14 było za opinią pozytywną - odwołaniem Błaszczaka.

Według PO, sprawa odwołania szefa KGP insp. Zbigniewa Maja (który pełnił swoją funkcję od grudnia 2015 r.) pokazuje, że minister nie radzi sobie z nadzorem nad policją, co grozi obniżeniem bezpieczeństwa. W ocenie posłów PiS, policja funkcjonuje normalnie i odnosi sukcesy, a wniosek Platformy jest "absurdalny".

Przeczytaj: Najważniejsze, polityczne wydarzenia tygodnia

Pod koniec 2015 r. b. szef KGP insp. Zbigniew Maj powołał grupę, która miała sprawdzić, czy funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych podsłuchiwali dziennikarzy w związku z tzw. aferą podsłuchową. Z audytu wynika m.in., że w KGP działały dwie grupy, które zajmowały się sprawą afery. Informowano ponadto, że kontrolerzy natrafili na materiały, które świadczą, że w zainteresowaniu śledczych pojawiali się dziennikarze i ich rodziny. Sam Maj mówił, że wobec dziennikarzy i ich rodzin były stosowane formy pracy policji.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie odmówiła wszczęcia śledztwa w związku z audytem KGP. Rzecznik prokuratury Przemysław Nowak mówił, że raport KGP z audytu ws. działań funkcjonariuszy Biura Spraw Wewnętrznych w związku z "aferą podsłuchową" nie wskazuje na podejrzenie popełnienia przestępstwa, w tym na przekroczenie uprawnień.

Insp. Maj podając się do dymisji mówił, że zrezygnował ze stanowiska m.in. dlatego, że przygotowywano wobec niego prowokację przez b. funkcjonariuszy BSW KGP i wykorzystano materiały sprzed kilkunastu lat, kiedy prowadził pracę operacyjną. Jak mówił, złożył rezygnację, żeby nie obciążać całej formacji.

Przeczytaj: Jak Polacy odkładają na emeryturę? Eksperci o finansach na jesień życia

Według medialnych doniesień chodzi o wydarzenia sprzed kilkunastu lat, kiedy Maj pracował w Kaliszu. Były informator policji miał go szantażować; sugerował, że Maj przyjął od niego pięć butelek alkoholu, a także pożyczył 10 tys. zł, których nie oddał. Insp. Maj oświadczył, że badane są okoliczności i donosy, które nie mają żadnego pokrycia w faktach.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Opozycja walczy o odwołanie ministra Błaszczaka. Wiemy kiedy debata w Sejmie

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!