• Marek Magierowski określił nadzieje prezydenta Dudy na zażegnanie sporu wokół TK.
• Chwalił w wywiadzie radiowym PSL za gotowość do rozmów, ganił za przeciwną postawę PO i Nowoczesną.
•  Magierowski przypomniał, że w najbliższym czasie w Kancelarii Prezydenta skończą się prace nad frankowym projektem ustawy regulującej kredyty w szwajcarskiej walucie.

Marek Magierowski z Kancelarii Prezydenta komentował spory polityczne w Polsce w Polskim Radiu. W rozmowie z 9 czerwca podkreślał, że Andrzej Duda i jego Kancelaria są gotowi zaangażować się, gdy inne środki szukania porozumienia zawiodą.

W pierwszej części rozmowy precyzował nadzieje Andrzeja Dudy na kompromis w sprawie Trybunału Konstytucyjnego.

- Pan prezydent czeka na efekty prac w parlamencie - mówił polityk. - Dzisiaj (9 czerwca - red.) Sejm zajmuje się projektami PiS i PSL. Widać, że mozolnie, ale prace posuwają się do przodu.

Sytuację PSL w opozycji Magierowski uznał za dobry znak, partia zdecydowała się negocjować z większością parlamentarną.

- Dobrze, że PSL i Kukiz'15 są gotowe do rozmów - mówił na antenie radia urzędnik Kancelarii. Mniej optymistycznie parzy na działania pozostałych sił parlamentarnych. - PO i Nowoczesna wykorzystują sytuację do zbijania kapitału politycznego. Schetyna i Petru chcą kompromisu na ich warunkach. Używają retoryki, która sugeruje, że nie są gotowi do rozmów. PiS chce się porozumieć, a napotyka na totalny sprzeciw, na ścianę.

Zapytany o możliwe ruchy prezydenta w tej materii Magierowski wyraża nadzieję,  że nowe ustalenia w Sejmie nie będą projektem monopartyjnym, autorstwa jedynie PiS.

Czytaj: Szykują się zwolnienia w administracji i edukacji?

- Liczę na pomysły PSL. Jeśli to się uda, to prezydent przyklaśnie takiemu rozwiązaniu.

Drugim tematem rozmowy była sytuacja frankowiczów. Magierowski zapowiedział, że prace grona ekspertów przy prezydencie są zaawansowane i będą w czwartek (9 czerwca) obiektem szerokich konsultacji.

- Będzie miała miejsce debata o tym problemie. To będzie "ostatnie wysłuchanie stron" - mówił. - Powstanie projekt, który trafi do Sejmu.

Projekt będzie najprawdopodobniej proponował bankom i kredytobiorcom cztery warianty rozwiązania problemu. - Każdy kredytobiorca będzie mógł uzgodnić warunki swojej "ugody" z bankiem - precyzował Magierowski. - Będzie na to rok. Proszę jednak pamiętać, że to tylko propozycje, na ten moment.

Urzędnik zaznacza, że banki będą musiały informować kredytobiorców o przysługujących im możliwościach.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News