• Mariusz Błaszczak (MSWiA) zaleca cierpliwe czekanie na ustalenia strony izraelskiej w temacie kolizji samochodu z premier Szydło w Izraelu.
• Polityk jest w kontakcie z premier i zapewnia, że nic jej się nie stało.
• Premier, po kolizji, kontynuowała wizytę zagraniczną.
W środę (23 listopada) szef MSWiA, Mariusz Błaszczak komentował zderzenie drogowe, do którego doszło w czasie wizyty premier Beaty Szydło w Izraelu. Premier uczestniczyła w konsultacjach międzyrządowych na linii Warszawa - Tel Awiw.
Czytaj też: Polska będzie współpracować z Izraelem w dziedzinie innowacji, turystyki i kultury
Błaszczak zapewnił, że nie ma powodów do niepokoju o stan zdrowia premier.
- Śledztwo w sprawie kolizji samochodów, którymi jechała polska delegacja rządowa w Tel-Awiwie, prowadzi strona izraelska - poinformował w RMF FM polityk. Jednocześnie dodawał, że strona polska jest żywo zainteresowana wynikami tego dochodzenia.
- Wiem na pewno, rozmawiałem wczoraj (22 listopada) z panią premier, nic się nie stało poważnego - powiedział szef MSWiA.
W poniedziałek wieczorem (21 listopada) doszło do kolizji podczas przejazdu polskiej kolumny rządowej z lotniska w Tel-Awiwie do Jerozolimy. Jak informował rzecznik rządu Rafał Bochenek, „dwie osoby wymagały pomocy lekarskiej; jedna z nich to funkcjonariusz BOR, druga to osoba pracująca w KPRM”.
To kolejne zdarzenie drogowe w ostatnim czasie, do jakiego doszło z przedstawicielami polskich władz. Prezydent Andrzej Duda miał w marcu wypadek w kraju, który odbił się szerokim echem w mediach. Samochód z prezydentem wypadł wtedy z autostrady.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Kolizja w Izraelu. Błaszczak: Zobaczymy, jakie będą ustalenia izraelskie