• Sławomir Nitras (PO) upublicznił film, w którym pyta mężczyznę napotkanego w kuluarach Sejmu o prawo do przebywania w tym miejscu. Mężczyzna broni się i zapewnia, że ma przepustkę.
• Gdy Nitras sugeruje, że człowiek jest ochroniarzem lidera PiS, zapada cisza.
• Materiał kończy się rzuconą przez ramię uwagą prezesa Jarosława Kaczyńskiego do Nitrasa : - Czy aby jest pan przy zdrowych zmysłach?
W środę (25 stycznia), gdy posłowie wrócili do pracy w Sejmie, poseł PO Sławomir Nitras zdecydował się upublicznić, irytujący go fakt. We wpisie na portalu społecznościowym Facebook poseł PO opublikował film. W materiale można zobaczyć wysokiego mężczyznę, który stoi w kuluarach Sejmu.
Nitras prosi go podanie kim jest. Po krótkiej chwili ciszy i następnej wymianie zdań pytany stwierdza, że ma prawo przebywać w kuluarach. Zapewnia, że ma upoważnienie. Po czym prosi posła, by ten go nie filmował. Nitras sugeruje, że mężczyzna jest ochroniarzem Jarosława Kaczyńskiego. Pyta go też o posiadanie broni, pytany zaprzecza.
- Mam upoważnienie, by tu przebywać - mówi.
Po chwili mężczyzna opuszcza korytarz, Nitras kręcąc idzie za nim. Dalej zasypuje go pytaniami. Poproszeni o zabranie stanowiska członkowie Straży Marszałkowskiej reagują na pytania posła zdawkowo.
Akcja materiału przenosi się do innych korytarzy wokół sali obrad Sejmu, by po chwili wrócić do kuluarów. Kończy się obecnością Jarosława Kaczyńskiego, który pyta posła Nitrasa:
- Czy aby jest pan przy zdrowych zmysłach? - lider PiS wychodzi w towarzystwie, najprawdopodobniej, innych polityków PiS. Mężczyzna, pytany na początku wychodzi za politykami formacji rządzącej.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kogo nagrał Sławomir Nitras w sejmowych kuluarach?