• Kancelaria Sejmu dementuje informacje wicemarszałka Sejmu Stanisława Tyszki (Kukiz'15) na temat wydatków Kancelarii na szkolenia.
• W informacji zawarto koszt szkolenia, który Kancelaria oszacowała na 30 560 zł brutto.

Kancelaria Sejmu wystosowała sprostowanie do kwestii szkolenia, które odbyli pracownicy administracji parlamentu. Tę sprawę poruszył wicemarszałek Stanisław Tyszka, który oburzył się, że jeden z jego współpracowników zniknął na cztery godziny, by uczestniczyć we wspomnianym wydarzeniu.

Tyszka sugerował w mediach społecznościowych, że Sejm za to szkolenie zapłacił około 100 000 zł.

Kancelaria prostuje:

- W związku z pojawiającymi się w mediach nieprecyzyjnymi informacjami o programie i kosztach szkolenia z zakresu etykiety urzędniczej dla pracowników Kancelarii Sejmu, Biuro Prasowe pragnie podkreślić, że dotychczasowe doniesienia w tej sprawie mogą wprowadzać odbiorców w błąd.

- Biuro Prasowe Kancelarii Sejmu informuje, że celem szkolenia było podniesienie kwalifikacji zatrudnionych osób w zakresie dbałości o wizerunek urzędu. Decyzja o organizacji szkolenia jest związana z uzupełnieniem 29 marca 2016 r. regulaminu pracy Sejmu o wskazówki dotyczące ubioru pracowników Kancelarii. Materiały szkoleniowe obejmowały zagadnienia z zakresu savoir-vivre’u, dress-codu, protokołu dyplomatycznego, komunikacji i etykiety. Umożliwiono w nim udział kilkuset pracownikom.

- Biuro Prasowe Kancelarii Sejmu podkreśla, że funkcjonujący w obiegu medialnym koszt szkolenia jest nieprawdziwy i kilkukrotnie zawyżony. W rzeczywistości kosztowało ono 30 560 zł brutto.
Dodatkowo należy zaznaczyć, że szkolenie przeprowadzono w czasie pracy, ponieważ takie są wymogi Kodeksu pracy.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News