XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Demontażu UE wspólnie z PiS nie będzie? Autor artykułu przeprasza

Demontażu UE wspólnie z PiS nie będzie? Autor artykułu przeprasza
Redaktor naczelny "Rzeczpospolitej" Bogusław Chrabota powiedział, że "słowo demontaż nie padło, to jest interpretacja dziennikarska". (fot. pixabay)

Słowo "demontaż" nie padło z ust Marine Le Pen; "napisanie podtytułu w formie cytatu było błędem za co czytelników przepraszam" - napisał w wyjaśnieniu Jędrzej Bielecki, autor artykułu w "Rzeczpospolitej" pt. „Le Pen chce sojuszu z PiS”.

• Jak napisał dziennik "Rzeczpospolita", francuska polityk podczas spotkania z dziennikarzami zapowiedziała, że jeśli wygra wybory podejmie współpracę z Kaczyńskim w celu demontażu UE. Propozycja ma też dotyczyć Węgier.

• Bielecki przyznał, że słowo demontaż nie padło z ust Marine Le Pe.

• Jednak, jak pisze w wyjaśnieniu, stanowi ono logiczne podsumowanie stanowiska zaprezentowanego przez liderkę Frontu Narodowego

• Także redaktor naczelny "Rzeczpospolitej" Bogusław Chrabota powiedział, że "słowo demontaż nie padło, to jest interpretacja dziennikarska".

Artykuł, który ukazał się w poniedziałkowym (13 marca) wydaniu "Rzeczpospolitej", miał podtytuł "Jeśli wygram, podejmę współpracę z Kaczyńskim w demontażu Unii - mówi "Rz" liderka Frontu Narodowego".

W zamieszonym po południu na stronie internetowej "Rz" wyjaśnieniu Bielecki napisał m.in., że artykuł poświęcony był "ofercie współpracy, jaką złożyła liderka Frontu Narodowego Marine Le Pen Jarosławowi Kaczyńskiemu i premierowi Węgier Viktorowi Orbanowi, jeśli wygra wybory prezydenckie we Francji w maju".

"Tekst jest oparty w zasadniczej części na odpowiedziach Le Pen na pytania "Rz" w trakcie konferencji prasowej dla mediów europejskich zorganizowanej w Paryżu w środę 8 marca uzupełnionymi o odpowiedzi na pytania innych dziennikarzy" - wyjaśnił Bielecki.

Napisał, że "na pytanie "Rz" (32:10), czy Orban i Kaczyński mogliby być sojusznikami Le Pen w budowie nowej Europy, liderka Frontu Narodowego odpowiada:

"W każdym razie w wielu tematach tak sądzę. Jeśli jutro zostanę prezydentem Republiki Francuskiej, myślę, że tak, mogę nawiązać debatę z panem Orbanem o tym, co nam się wydaje niedopuszczalne, nie do wytrzymania w sposobie, w jakim Unia Europejska dzisiaj działa. To samo odnosi się do pana Kaczyńskiego. Nie będziemy z pewnością we wszystkim zgodni. Ale raz jeszcze na tym polega wolność i suwerenność krajów, aby bronić swoich własnych interesów. One mogą być wspólne w pewnym momencie, one mogą być wspólne w niektórych obszarach, mogą też być odmienne. Na tym polega fundament polityki międzynarodowej".

Bielecki napisał, że "w trakcie konferencji Le Pen wymieniła dwa konkretne punkty, w których już teraz solidaryzuje się z Polską i Węgrami: spór o Trybunał Konstytucyjny i forsowane przez Brukselę obowiązkowe rozdzielenie uchodźców".

Czytaj też: Jarosław Kaczyński: Nie chcemy wyprowadzać Polski z UE

"Ale liderka Frontu Narodowego bardzo obszernie opisuje także swoją wizję przyszłej Unii, bez własnej waluty, swobody handlu, prymatu prawa europejskiego nad narodowym, swobody przekraczania granic i podejmowania pracy w innym państwie Wspólnoty. Zapowiada, że będzie szukać sojuszników w negocjacjach z Brukselą nad taką właśnie przebudową UE, która, jak przyznaje "Rzeczpospolitej", byłaby strukturą tak luźną, że mogłaby się w niej znaleźć nawet Rosja. Liderka Frontu Narodowego ostrzega także: jeśli Bruksela nie zgodzi się na taką przebudowę, w ciągu pół roku od wygranych wyborów prezydenckich zorganizuje referendum o wystąpieniu Francji z Unii" - napisał Bielecki.

"Czym innym, jak nie "demontażem UE", jest taki program? Właśnie dlatego w podtytule poniedziałkowego artykułu takiego właśnie określenia użyłem mówiąc o propozycji Le Pen dla Kaczyńskiego, choć to akurat słowo nie padło na środowej konferencji z ust liderki Frontu Narodowego. Napisanie podtytułu w formie cytatu było błędem za co czytelników przepraszam" - napisał autor artykułu.

"Jednak samo stwierdzenie, że propozycja Le Pen jest ofertą współpracy w demontażu Unii, stanowi moim zdaniem logiczne podsumowanie stanowiska zaprezentowanego przez liderkę Frontu Narodowego" - napisał Bielecki.

Redaktor naczelny "Rzeczpospolitej" Bogusław Chrabota powiedział, że "słowo demontaż nie padło, to jest interpretacja dziennikarska".

Odnosząc się do wyjaśnienia autora tekstu zamieszczonego na stronie internetowej "Rzeczpospolitej" Chrabota powiedział: "tam jest w pełnym stopniu nasze stanowisko w tej sprawie". 

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (1)

Do artykułu: Demontażu UE wspólnie z PiS nie będzie? Autor artykułu przeprasza

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!