XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Rosyjska prasa pyta: Kto i po co roztrząsa przeszłość Wałęsy?

Rosyjska prasa pyta: Kto i po co roztrząsa przeszłość Wałęsy?
W artykule autor cytuje opinie historyka Andrzeja Paczkowskiego, reżysera Andrzeja Wajdy, działacza opozycji w PRL Józefa Piniora. (fot.: Harry Popoff/flickr.com/CC BY 2.0)

Komu i po co potrzebne jest roztrząsanie przeszłości lidera polskiej Solidarności - takim podtytułem opatruje "Niezawisimaja Gazieta" komentarz o udostępnieniu akt dotyczących agenta "Bolka". Gazeta cytuje oceny nt. walki politycznej przeciwko Lechowi Wałęsie.

- Obecne oskarżenie Wałęsy o współpracę ze służbami specjalnymi na nowo podzieliło polskie społeczeństwo - pisze w czwartkowym wydaniu "NG" ekspert Rosyjsko-Polskiego Centrum Dialogu i Porozumienia Walerij Mastierow.

- Jedni niemal własną piersią bronią żywej legendy. Inni, z obozu rządzącej partii Prawo i Sprawiedliwość głoszą konieczność "poszukiwania prawdy historycznej" - dodaje autor.

- Chociaż ogłoszono, że dokumenty zostaną poddane drobiazgowej ekspertyzie w celu ustalenia ich autentyczności, a materiały pisane odręcznie zbadają grafolodzy, puszka Pandory została otwarta - komentuje Mastierow udostępnienie materiałów. O samym IPN pisze m.in., iż często dokumenty, które wydostają się poza jego mury, stają się materiałem kompromitującym przeciwników politycznych.

Przeczytaj: Manewry Anakonda i ich cel polityczny

W artykule autor cytuje opinie historyka Andrzeja Paczkowskiego, reżysera Andrzeja Wajdy, działacza opozycji w PRL Józefa Piniora i opinie samego Wałęsy z wywiadu sprzed ośmiu lat.

Zdaniem Mastierowa trudno nie zgodzić się z opinią Piniora, który - według przytoczonego cytatu - powiedział, iż w działaniach wokół akt "TW Bolka" chodzi o ustanowienie na miejsce legendy Wałęsy legendy Lecha Kaczyńskiego. Autor cytuje też opinię Paczkowskiego: dyskredytacja Wałęsy jest elementem walki politycznej.

Mastierow odnotowuje, że szczególnie pogorszyły się relacje Wałęsy z byłymi sojusznikami - Jarosławem i Lechem Kaczyńskimi, którzy zignorowali uroczystości z okazji 25-lecia przyznania Wałęsie Pokojowej Nagrody Nobla. Dodaje następnie, że w czasie obchodów 30-lecia Solidarności ludzie wywodzący się z tego ruchu nie uniknęli wzajemnych oskarżeń i zniewag.

- Ale czy można było poważnie traktować słowa ówczesnego lidera opozycji Jarosława Kaczyńskiego o tym, że "obraz Wałęsy rozsypie się jak domek z kart, a symbolem Solidarności będzie Lech Kaczyński?" Czego w tym było więcej: goryczy po stracie brata w tragicznej katastrofie, zemsty czy koniunktury politycznej? - pyta komentator.

Nie podaje on źródła tego cytatu. W 2010 roku w wywiadzie opublikowanym w "Gazecie Polskiej" Jarosław Kaczyński powiedział, że budowana przez liderów PO konstrukcja lukrująca postać Lecha Wałęsy za jakiś czas rozsypie się jak domek z kart; mówił też o ludziach, którzy obawiają się, że w obliczu niechybnej kompromitacji Wałęsy to Lech Kaczyński stanie się symbolicznym patronem ruchu solidarnościowego.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (2)

Do artykułu: Rosyjska prasa pyta: Kto i po co roztrząsa przeszłość Wałęsy?

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!