• Minister zdrowia przedstawił premier Beacie Szydło założenia systemowej reformy zdrowia.
• Konstanty Radziwiłł przewiduje objęcie opieką zdrowotną wszystkich obywateli, a środkami na ten cel będzie operować fundusz celowy w ramach budżetu.
• Ministra nie niepokoi spojrzenie na sferę zdrowia Jarosława Kaczyńskiego, który poruszył ten temat na V kongresie PiS w sobotę (2 lipca).

Minister Konstanty Radziwiłł we wtorek (5 lipca) rozmawiał z premier Beatą Szydło i przedstawił jej zarys procesu likwidacji Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ). Towarzyszyć temu przedsięwzięciu będzie systemowa reforma opieki zdrowotnej, w tym przesunięcie środków z Funduszu do budżetu państwa. To jedna z kluczowych obietnic PiS z kampanii wyborczej 2015 roku.

- Zależy nam na czasie, przy jednoczesnym zachowaniu bezpieczeństwa i jakości planowanych działań, tak by pacjenci nie odczuwali żadnej rewolucji, a jedynie pozytywną ewolucję - mówił dziennikarzom po wtorkowym spotkaniu Radziwiłł.

Premier już poznała założenia reformy, a opinia publiczna ma się z nią zaznajomić w najbliższych tygodniach. Radziwiłł zapowiedział, że NFZ zostanie zastąpiony państwowym funduszem celowym, będącym "gwarantowaną zakładką w budżecie państwa".

Ministerstwo Zdrowia zaznacza, że do obszernej części zmian przygotowano już wstępne projekty ustaw i aktów wykonawczych. W tym, przypominał minister, będzie też zmiana systemu ubezpieczeń. Po reformie nie będzie już możliwości, by obywatel nie był ubezpieczony. Świadczenie zdrowotne będzie przysługiwało wszystkim polskim obywatelom.

Jak mówił, środkami na ochronę zdrowia administrować będzie na poziomie centralnym minister zdrowia, a na poziomie regionalnym agendy przy wojewodach.

Radziwiłła zapytano też o jego relację z Jarosławem Kaczyńskim, który w sobotnim przemówieniu, na V Kongresie PiS nawiązał do sytuacji w służbie zdrowia.

- Ja ze swojej strony cieszę się, że wśród rzeczy - takich konkretnych, resortowych - o których wspomniał prezes PiS, służba zdrowia się znalazła. To oznacza, że jest to bardzo ważny obszar dla partii, która jest zapleczem dla rządu - mówił minister.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News