• Elżbietę Jakubiak, byłą minister sportu w rządzie Jarosława Kaczyńskiego, mocno zirytowało zachowanie Obywateli RP w Krakowie, którzy 18 stycznia atakowali agresją słowną prezesa PiS, odwiedzającego grób swojego brata na Wawelu.
• - To, co robią tzw. Obywatele RP zwyczajnie nie mieści się w żadnych normach - stwierdziła Jakubiak, według której spory bardzo nabrały na sile po 2010 r. i katastrofie smoleńskiej.
Elżbieta Jakubiak postanowiła zabrać głos po tym, jak po raz kolejny, mocno zaatakowano słownie Jarosława Kaczyńskiego w Krakowie, gdy odwiedzał grób swojego brata.
- Tego rodzaju zachowania są poza granicą cywilizacyjną, kulturową. Akurat w tej sprawie powinna stanowczo działać policja - mówiła w rozmowie z "wPolityce.pl" polityk prawicy. - To, co robią tzw. Obywatele dla RP (bo trudno mówić o nich per obywatele, obywatel to ktoś, kto szanuje prawa obywatelskie, w tym prawo Jarosława Kaczyńskiego do tego, by odwiedzić grób brata) zwyczajnie nie mieści się w żadnych normach.
Dla polityk sytuacja "pod Wawelem to zdziczenie kulturowe", którego nie można akceptować.
Od Smoleńska jest tylko gorzej
Jakubiak przypomniała, że znaczną intensyfikację takich postaw trzeba wiązać z katastrofą smoleńską, choć symptomy agregacji agresji widać było już wcześniej. - Tragedia smoleńska budzi taką nienawiść części ludzi, że czasem myślę, że oni mieszkają w jakimś innym kraju - powiedziała polityk.
Jakubiak jest zdania, że wyzwiskami i tym, co działo się pod Wawelem 18 stycznia powinna zając się prokuratura i policja.
Wawel miejscem polityki uprawianej na grobach
Każdego 18. dnia miesiąca Jarosław Kaczyński, w miesięcznicę pogrzebu pary prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich, przyjeżdża na Wawel, by złożyć kwiaty na ich grobie.
Kiedy w środę wieczorem prezes PiS jechał na wzgórze Wawelskie, zgromadzeni przy wjeździe demonstranci krzyczeli: "Precz z Kaczorem, dyktatorem". Wcześniej mówili przez głośniki, że nie zgadzają się z polityką obecnego rządu, a demonstracja jest wyrazem ich niezadowolenia. W rozmowie powiedzieli, że prezentują nie tylko KOD, ale też inne ugrupowania opozycyjne.
Pod Wawelem była także grupa kilku osób, które biły brawo, kiedy prezes PiS wjeżdżał na Wawel.
Lech Kaczyński i pochówek na Wawelu
Lech Kaczyński i jego żona zostali pochowani na Wawelu dokładnie 18 kwietnia 2010 roku, gdy ich szczątki wróciły z Rosji do kraju. Wiele osób, już wtedy, krytykowało decyzję o pochówku na Wawelu, argumentując że Zamek Królewski w Krakowie powinien pozostać poza sporem politycznym III RP. Ich zdaniem spoczywać powinni na nim tylko królowie i osoby już tam pochowane z ubiegłych wieków.
Na Wawelu spoczywają m.in.: monarchowie Jan III Sobieski, Michał Korybut Wiśniowiecki, Władysław IV Waza, Anna Jagiellonka, czy Władysław Jagiełło, królowa Jadwiga. Z innych polskich bohaterów narodowych: Tadeusz Kościuszko i marszałek Józef Piłsudski.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Elżbieta Jakubiak: Obywatele RP? Ich działania to "zdziczenie kulturowe"