• Małgorzata Kidawa-Błońska zapewnia, że Donald Tusk może liczyć na PO gdyby zdecydował się na powrót do krajowej polityki.
• Posłanka PO ocenia też jak w roli szefa PO może sprawdzić się Grzegorz Schetyna, który został po Tusku wybrany przewodniczącym Platformy.
Małgorzata Kidawa-Błońska zapytana w RMF FM o przyszłość Donalda Tuska w polskiej polityce odpowiedziała:
- Wszyscy doceniają Donalda Tuska, bo jego czasy w PO to był czas bardzo dobry dla Platformy. Jest sentyment. (...) Jeżeli Tusk wróci i będzie chciał kandydować na prezydenta, na pewno PO z wielką energią zrobi tę kampanię.
Była Marszałek Sejmu, obecnie posłanka opozycji zastrzega jednak wyraźnie, że główną osobą decydująca w tej kwestii jest sam Donald Tusk.
Zapytana o wybór Grzegorza Schetyny na szefa PO i jego ewentualny sukces jako przewodniczącego partii zdystansowała się.
- Nie wiem, czy (Schetyna - red.) będzie lepszy czy gorszy. Zobaczymy, jak PO sprawdzi się w wyborach.
Przeczytaj: Polacy w instytucjach UE, czy jest nas za mało w Brukseli?
Donald Tusk był przewodniczącym PO i jednym z twórców formacji, obok Andrzeja Olechowskiego i Macieja Płażyńskiego. Został przewodniczącym PO w 2003 roku. Po wygranych wyborach w 2007 r. został premierem RP, przeprowadził Platformę przez kadencję rządów i doprowadził do zwycięstwa partii w wyborach w 2011 roku. Był pierwszym politykiem, któremu udało się w Polsce utrzymać władzę po roku 1989.
Od roku 2014 jest Przewodniczącym Rady Europejskiej UE. W tym też roku zaprzestał działalności w polskiej polityce krajowej. Spekuluje się, że po wygaśnięciu jego kadencji na europejskim stanowisku może być kandydatem w polskiej elekcji prezydenckiej.
KOMENTARZE (2)
Do artykułu: Tusk może liczyć na PO. Kidawa-Błońska: Z wielką energią zrobimy mu kampanię prezydencką