XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Kaźmierczak i Gwiazdowski podliczyli jednolity podatek PiS. "Położyliście uszy i zabieracie się za obywateli"

Kaźmierczak i Gwiazdowski podliczyli jednolity podatek PiS. "Położyliście uszy i zabieracie się za obywateli"
Podatkowej ustawy jeszcze nie ma, a same pomysły wzbudzają krytykę. (fot.:pexels.com/domena publiczna)

• Związek Pracodawców i Przedsiębiorców (ZPP) wyraził zaniepokojenie zapowiedziami dotyczącymi ujednolicenia podatków. Nad takim rozwiązaniem pracuje minister Henryk Kowalczyk w KPRM.
• ZPP atakuje rząd za brak konkretów i opieszałość wobec zagranicznych korporacji, które wyprowadzają zyski z Polski. "60 proc. z nich nie płaci podatków" – wyjaśnia ZPP.

Kolejne podmioty pozarządowe opiniują pomysł jednolitego podatku, który w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów przygotowuje zespół pod przewodnictwem Henryka Kowalczyka.

Negatywnie do propozycji Rady Ministrów odnosi się Związek Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPP). Sam fakt, że jednolita danina nadal nie przybrała formy "oficjalnego dokumentu", jest krytykowany.

"Przedstawiane w mediach rozwiązania budzą niepokój – pomysł sfinansowania wyższej kwoty wolnej od podatku poprzez wyższe, drastyczne opodatkowanie niższej klasy średniej jest bardzo szkodliwy" – piszą przedsiębiorcy z ZPP. "Spowoduje to dalszą ucieczkę młodzieży z Polski (tym razem już z dużych miast, wcześniej wyjeżdżała młodzież z małych miast), a kierowane przez rząd wezwania do powrotu Polaków przebywających na Zachodzie trafią do kabaretów".

ZPP bardzo irytuje możliwość wyprowadzenia zysków przez zagraniczne korporacje, z tym faktem rząd PiS chciał walczyć. "Ograniczenie opodatkowania najniższych wynagrodzeń można w Polsce w sposób nieszkodliwy sfinansować z opodatkowania międzynarodowych korporacji, z których ponad 60 proc. nie płaci w Polsce żadnych podatków" – proponuje ZPP.

W raporcie o podatkach, który organizacja publikuje, zdefiniowano tę sytuację:

"W Polsce istnieje wadliwy system podatkowy, gdzie ciężar utrzymania państwa jest odwrotny do zdolności finansowej poszczególnych podmiotów" – piszą autorzy raportu ZPP. "Najbardziej obciążeni są pracownicy, później klasa średnia, a najmniej wielkie, globalne korporacje".

Autorami publikacji ZPP są: Jakub Bieńkowski, Jacek Czeladko, Bożena Głowacka, Robert Gwiazdowski, Cezary Kaźmierczak, Katarzyna Klimek, Zbigniew Kmieć, Marek Kułakowski, Marcin Nowacki i Tomasz Pruszczyński.

Dalej w stanowisku ZPP pojawiają się jeszcze mocniejsze oskarżenia pod adresem rządu.

Czytaj: ZPP atakuje Ministerstwo Zdrowia za propozycję farmaceutyczną

"Obiecywaliście to w kampanii wyborczej, a jak przyszło co do czego, położyliście grzecznie po sobie uszy i tradycyjnie chcecie się zabrać za drenaż własnych obywateli".

Każdy aspekt jednolitego podatku spotkał się z krytyką

ZPP nie podoba się likwidacja proporcjonalnej stawki podatku PIT. Może odbić się negatywnie na budżecie – ocenia Związek. Podaje nawet wyliczenie – wpływy do kasy kraju mogą spaść "o  co najmniej 10 miliardów zł".

W swojej propozycji systemu podatkowego (zaprezentowanej w przytoczonym już raporcie) ZPP wylicza, że suma wpływów do budżetu może wynieść imponujące 307 223 000 000 złotych, jeśli zmieni się podatki zgodnie z propozycją tzw. Ustawy Dzierżawskiego.

ZPP przypomina, jakie mogą być konsekwencje zlikwidowania progów PIT.

– Powrócą patologie dobrze znane z lat 90.: „koszty kupię”, „zadłużoną spółkę kupię”, „na fakturę nie robię”, „bez faktury 20 proc. taniej” i inne – prognozuje ZPP.

ZPP nie podoba się nawet ton formułowanych propozycji. Związek widzi w nich szczucie klasy średniej. "Efekty będziecie za pewien czas zbierać" – kończą mocnymi słowami przedsiębiorcy.

"Apelujemy do was, żebyście wypełnili swoje obietnice wyborcze i nawet najsłuszniejsze postulaty finansowali z uszczelniania VAT i opodatkowania korporacji – jak obiecywaliście. Tam są pieniądze: VAT według NIK – 90 mld, CIT według Komisji Europejskiej – 45 mld złotych".

Czym jest ZPP?

ZPP to organizacja grupująca polskie podmioty gospodarcze. W preambule swojego statusu organizacja stawia sobie za cel "działanie na rzecz poprawy warunków funkcjonowania przedsiębiorstw w Polsce."

"Wytwarzamy ponad 60 proc. PKB. Tworzymy ponad 70 proc. miejsc pracy – niemal 3/4 Polaków pracuje w naszych firmach" – piszą o sobie na swoich stronach działacze organizacji.

ZPP przeprowadza też i publikuje badania dotyczące przedsiębiorczości w Polsce.

W raporcie, który krytykuje podatkowe rozwiązania w Polsce, na który powołuje się i który publikuje ZPP, pojawia się na końcu cytat, który oddaje filozofię działania w gospodarce ZPP:

"Polska nie powinna naśladować bogatych krajów zachodnich, bo nie jest bogatym krajem zachodnim. Polska powinna naśladować rozwiązania, które kraje zachodnie stosowały, gdy były tak biedne jak Polska" – to Milton Friedman, ekonomista, laureat Nobla z ekonomii.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (1)

Do artykułu: Kaźmierczak i Gwiazdowski podliczyli jednolity podatek PiS. "Położyliście uszy i zabieracie się za obywateli"

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!