• Nowoczesna nie poprze zakazu handlu w niedzielę.
• Poseł Michał Stasiński nazwał projekt obywatelski związków zawodowych wręcz "ideologicznym", bo odwołuje się do nauki Kościoła.
• Natomiast poseł Paulina Hennig-Kloska skrytykowała kary dla łamiących ewentualny zakaz handlu w niedzielę.
Politycy Nowoczesnej w Sejmie przedstawili podejście partii do proponowanego zakazu handu w niedzielę. Ten obywatelski projekt autorstwa związków zawodowych będzie głosowany w Sejmie we wtorkowy wieczór (4 października).
Nowoczesna nie jest entuzjastycznie nastawiona do propozycji. - To rozwiązanie może prowadzić do bardzo negatywnych skutków ekonomicznych - mówił na konferencji poseł Michał Stasiński. - Można je obserwować w państwach, które wprowadziły takie ograniczenia, a teraz się z nich wycofują. Tylko w 9 z 28 krajów UE są wprowadzone ograniczenia handlu w niedzielę.
Nowoczesna, nie po raz pierwszy przypominała, że Węgry z pomysłu ograniczenia handu w niedzielę się wycofały.
"Ideologiczna ustawa, a nie dobre prawo"
Politykom Nowoczesnej nie podoba się też, że uzasadnienie obywatelskiego projektu jest wypadkową katolickiej nauki i postrzegania niedzieli. Stasiński cytował część uzasadnienia i zawarte w nich odwołania do Biblii i pism duszpasterskich.
- Proponuje się nam kolejną ustawę, nazwijmy to "ideologiczną" - mówił dalej poseł. - Jest w Polsce grupa ludzi, którzy motywowani swoimi przekonaniami, chcą decydować o tym jak ma żyć inna grupa ludzi. Nie zgadzamy się na takie praktyki - mówił poseł.
Kara za pracę
Paulina Hennig-Kloska (Nowoczesna), po słowach klubowego kolegi, uzasadniała dlaczego zakaz handu w niedzielę, nie będzie miał poparcia partii. Nowoczesna pyta o kary zapisane w projekcie.
- Kuriozalne są zapisy o karach więzienia i grzywny dla pracujących w niedzielę - mówiła poseł. - Nie dość, że chce się karać za pracę, to jeszcze jest to kara analogiczna do karania za propagowanie w Polsce pedofilii.
Nowoczesną zastanawia też jak to możliwe, że w ustawie o zakazie handlu znalazł się zakaz handlu w niedzielę w internecie. Posłowie opozycji zapytali o możliwość jego egzekucji.
Przypomnijmy, wniosek o zakaz handlu w niedzielę zgłosiły związki zawodowe, w tym NSZZ "Solidarność". Wniosek będzie w Sejmie decydowany w pierwszym czytaniu, więc posłowie mogą go odrzucić lub wysłać do prac w komisji sejmowej.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Zakaz handlu w niedzielę: Nowoczesna jest przeciw