Wyjaśnienie lotu Kaczyńskiego śmigłowcem MSWiA wymaga dodatkowych informacji

● Po zapytaniu Platformy Obywatelskiej o lot Jarosława Kaczyńskiego śmigłowcem MSWiA, resort wystosował pismo do posła Krzysztofa Brejzy.
● W korespondencji MSWiA prosi posła o cierpliwość i zapewnia, że odpowie na jego pytania dotyczące lotu.
● Brejzę dziwi, że resort ma trudności i prosi o więcej czasu.

Poseł PO, Krzysztof Brejza zapytał MSWiA w czerwcu, jak wyglądał i ile kosztował lot Jarosława Kaczyńskiego na linii Szczecin - Kraków. Platforma Obywatelska informowała o tym locie i domagała się wyjaśnień także na konferencji prasowej.

Kaczyński, razem z ministrem spraw wewnętrznych Mariuszem Błaszczakiem pokonywał odległość niemal całej polski, by tego samego dnia być na nadaniu im. Lecha Kaczyńskiego gazoportowi na Pomorzu, ale i być w Krakowie na grobie brata na Wawelu.

Zapewniano następnie, że za lot prezes PiS zapłaci.

Brejza w czwartek (14 lipca) opublikował pisemną odpowiedź, którą wystosowało do niego MSWiA. Z treści dokumentu należy wnioskować, że odpowiedź dla posła zajmie resortowi jeszcze nieco czasu.

- Lot helikopterem Jarosława Kaczyńskiego, MSWiA nie potrafi odpowiedzieć w terminie na proste pytanie. Tak trudno ustalić trasę lotu, jego koszt - pisze poseł na Twitterze.