Partia Razem zebrała podpisy w ponad połowie z 41 okręgów i zarejestrowała listy wyborcze w całym kraju. Zagrozi Kukizowi i Nowoczesnej?
Było już "to tylko fanpejdż na fejsie!", "nie da się założyć partii bez znanych twarzy!", "na pewno nie mają struktur!" i "zbiorą podpisy tylko w wielkich metropoliach!". Właśnie przechodzimy do etapu "i tak nie dostaną się do Sejmu!" - czytamy na facebookowym profilu ugrupowania.
Zarejestrowanie list w 22 okręgach wyborczych oznacza bowiem, że Razem wystartuje w wyborach parlamentarnych w całym kraju.
Partia proponuje m.in. wprowadzenie 35-godzinnego tygodnia pracy, ograniczenie wynagrodzenia poselskiego do trzykrotności płacy minimalnej, finansowanie służby zdrowia bezpośrednio z budżetu państwa czy stawkę podatkową "dla prezesów" - 75 proc. od nadwyżki powyżej pół miliona złotych dochodu rocznie (około 42 tys. zł miesięcznego dochodu).
Według badania Millward Brown z 7 września na partię chce głosować tylko 1 proc. Polaków. Ale jeśli ugrupowanie nadal będzie prowadziło tak skuteczną kampanię, może stać się realną konkurencją dla Pawła Kukiza Ryszarda Petru czy rozbitej wewnętrznie Zjednoczonej Lewicy - pisze serwis gazeta.pl.