● Witold Waszczykowski goszcząc w studio stacji telewizyjnej TVN oskarżył jej dziennikarzy o manipulację.
● W ocenie ministra, z kontekstu jego wypowiedzi wyjęto dwa zdania.
● Ambasada USA w odpowiedzi na chaos interpretacyjny opublikowała oficjalne tłumaczenie słów prezydenta Obamy.

Polski minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski oskarżył TVN o dokonanie "szczytu manipulacji". Polityk, na antenie samej stacji, w poniedziałek rano (11 lipca) odpowiadał na pytania dziennikarzy, ale jego wywiad zdominował temat wypowiedzi Baracka Obamy.

Prezydent USA, goszczący w Polsce mówił o sytuacji wewnętrznej naszego kraju, a tekst jego wystąpienia stał się poważnym elementem sporu ostatnich dni.

- Dokonaliście szczytu manipulacji w tej stacji - mówił Waszczykowski. - Wyciągnęliście dwa zdania i twierdziliście, że prezydent Obama oskarża polski rząd. Barack Obama bardzo ogólnie odniósł się do kwestii praworządności i podkreślił, że Polska jest krajem demokratycznym. Nie było tam krytyki. Mówił do wszystkich stron, by rozwiązać kryzys konstytucyjny.

W ocenie polityka PiS i dyplomaty zdania, w których Obama poruszył spór o Trybunał Konstytucyjny to nie zarzut skierowany do rządu, a apel do całego środowiska politycznego w Polsce.

Czytaj: Minister Waszczykowski o Rosji i jej militarnych aspiracjach

- To była ogólna uwaga puszczona w przestrzeń medialną. - mówił Waszczykowski. - Obama stwierdził: "wiesz, mam podobną sytuację z Sądem Najwyższym". I nawet rzucił taką uwagę: "polityka to brudna rzecz, niestety" – relacjonował Waszczykowski.

Wobec sytuacji, jaka zaistniała w polskich mediach i różnych interpretacji słów, i tłumaczeń przemówienia prezydenta USA, ambasada tego kraju w Polsce zdecydowała się przetłumaczyć mowę Obamy.

Czytamy w niej dokładny fragment o Trybunale Konstytucyjnym w Polsce:

- W tym właśnie duchu wyraziłem w rozmowie z prezydentem Dudą naszą troskę w związku z pewnymi działaniami oraz impasem wokół Trybunału Konstytucyjnego. Podkreśliłem przy
tym, że odnosimy się z pełnym poszanowaniem do suwerenności Polski, odnotowałem też, że parlament pracuje nad ważnymi rozwiązaniami ustawodawczymi w tym zakresie, choć wymagać to będzie jeszcze więcej pracy. Jako przyjaciel i sojusznik zaapelowaliśmy do wszystkich stron o wspólne działania dla dobra polskich instytucji demokratycznych. To właśnie bowiem czyni z nas demokrację – nie słowa zapisane w konstytucji czy fakt udziału w wyborach, ale instytucje, na których na co dzień polegamy, takie jak rządy prawa, niezależne sądownictwo i wolne media. Wiem, że są to wartości, na których zależy prezydentowi. Te właśnie wartości leżą u podstaw naszego Sojuszu, który został zbudowany, jak to zapisano w Traktacie Północnoatlantyckim, „na zasadach demokracji, wolności jednostki i rządów prawa”.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News