Waszczykowski mówił, że rząd zaskoczyła reakcja na nową politykę zagraniczną RP

Waszczykowski mówił, że rząd zaskoczyła reakcja na nową politykę zagraniczną RP
Minister Waszczykowski na spotkaniu z zagraniczną delegacją. (fot.:MSZ/twitter.com)

Nie przewidzieliśmy, że proponując tak istotną korektę w polityce zagranicznej, spotkamy się z tak gwałtowną, negatywną reakcją, szczególnie na świecie - powiedział szef MSZ Witold Waszczykowski, podsumowując sześć miesięcy prac swego resortu.

W wystąpieniu na wtorkowym posiedzeniu rządu szef dyplomacji powiedział, że w ostatnich sześciu miesiącach polityce zagranicznej został przywrócony charakter podmiotowy.

W tym czasie - mówił - odbudowana została też "solidarność regionu". "Tworzymy koalicję państw Europy Środkowo-Wschodniej tak, aby Polska mogła być rzecznikiem interesów regionu zarówno w UE, jak i w NATO. Zgodnie z koncepcją śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego zbudowaliśmy dużą koalicję 16 państw, która leży na osi północ-południe w Europie Środkowo-Wschodniej" - powiedział szef polskiej dyplomacji.

Jako ważne kierunki współpracy regionalnej wskazał też Grupę Wyszehradzką (którą wraz z Polską współtworzą Czechy, Słowacja i Węgry) i państwa bałtyckie.

Minister powiedział, że odbudowane zostały relacje ze Stanami Zjednoczonymi, a "relacje z UE są oparte na stałym dialogu, na uczestnictwie w podejmowanych w Brukseli decyzjach".

"W ramach otwarcia na Wschód przeprowadziliśmy konsultacje w Moskwie, próbujemy utrzymać pragmatyczne relacje. Rozpoczęliśmy też proces normalizacji relacji z Białorusią" - dodał Waszczykowski.

Czytaj: Ziobro podsumował swoje pół roku w resorcie sprawiedliwości

"Jeśli pani premier zapyta mnie o problemy - kontynuował, zwracając się do Beaty Szydło - to m.in. wskazałbym na problem tego, iż nie przewidzieliśmy, być może zbyt wcześnie, że proponując tak istotną korektę w polityce zagranicznej spotkamy się z tak gwałtowną, negatywną reakcją, szczególnie na świecie" - powiedział minister.

Podkreślił, że "przygotowując się od miesięcy, czy od lat do przejęcia władzy w państwie zakładaliśmy "głęboką korektę" linii dyplomacji ministerstwa".

"W dokumentach programowych, które były tworzone w 2014-15 roku, następnie w różnych wystąpieniach programowych w kampanii wyborczej, zarówno prezydenckiej, jak i parlamentarnej, zapowiadaliśmy, że nasza dyplomacja ma być zależna od woli suwerennego państwa. Zakładaliśmy również, że podstawą naszych interesów są wartości podstawowe cywilizacji europejskiej" - mówił.

"Nie negując zobowiązań międzynarodowych, nie negując naszego uczestnictwa w UE i NATO, (...) stawialiśmy z góry i otwarcie, iż będziemy przede wszystkim zmierzać do realizacji polskiego interesu narodowego" - podkreślił Waszczykowski.

Szef dyplomacji ocenił również, że jego resort uczciwie przedstawiał stojące przed Polską zagrożenia i wyzwania, w tym to, "jakie kryzysy są rozgrywane wokół Polski". "Stąd też postawiliśmy na samym początku, jako główny priorytet, zabezpieczenie kraju, bezpieczeństwo Polski przede wszystkim" - podkreślił. Jak dodał, jednym z środków do poprawy sytuacji Polski pod tym względem, było "wyrównanie naszego statusu bezpieczeństwa w instytucjach europejskich" oraz w NATO.

Czytaj: Andrzej Duda w Italii, spotkania, rozmowy, NATO

 

×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Waszczykowski mówił, że rząd zaskoczyła reakcja na nową politykę zagraniczną RP

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!