Przed południem wiceszef MON Tomasz Szatkowski przedstawia w Sejmie informację ws. szczegółów zaangażowania Wojska Polskiego w misje, które mają być prowadzone "na terenach zajętych przez tzw. Państwo Islamskie". Wniosek o taką informację złożył klub PO.
"Klub PO zawnioskował o informację w przekonaniu, że rząd kompletnie zaniedbał poinformowanie Polaków, że zamierza użyć polskich wojsk poza granicami" - podkreślił wicepremier i szef MON w poprzednim rządzie Tomasz Siemoniak. Dodał, że użycie wojsk poza granicami jest sprawą bardzo poważną, która zasługuje na to, by opinia publiczna była szeroko poinformowana. Zarzucił też rządowi, że zaniedbał dialog z opozycją, podczas gdy w przypadku poprzednich kontyngentów był szeroki konsensus z opozycją
Siemoniak dodał, ze PO przede wszystkim oczekuje odpowiedzi na pytanie, dlaczego właśnie teraz zapadła ta decyzja i dlaczego jeszcze przed szczytem NATO polscy żołnierze będą wysłannik.
PKW w Kuwejcie (z elementami wsparcia w innych państwach regionu) będzie liczyć do 150 żołnierzy i pracowników wojska i składać się głównie z komponentu powietrznego z czterema wielozadaniowymi samolotami F-16, wyposażonymi w zasobniki rozpoznawcze DB-110. Jego zadaniem będzie rozpoznanie lotnicze na potrzeby wsparcia operacji Inherent Resolve.
Liczebność PKW w Iraku (również z elementami w innych państwach regionu) określono na maksymalnie 60 żołnierzy i pracowników wojska. Siły tego kontyngentu będą wydzielone z Wojsk Specjalnych, a ich główny zadaniem będzie doradztwo i szkolenie sztabów oraz pododdziałów sił specjalnych Iraku.
Szef BBN Paweł Soloch mówił wcześniej, że polskie zaangażowanie we wsparcie koalicji przeciwko tzw. Państwu Islamskiemu jest wyrazem solidarności. Przypomniał, że prezydent Duda "wielokrotnie mówił, iż Polska, oczekując od sojuszników wsparcia na wschodnich obrzeżach NATO, jest gotowa wesprzeć pozostałe państwa Sojuszu w zwalczaniu zagrożeń na flance południowej".
O konieczności wsparcia operacji przeciw IS mówił także szef MON Antoni Macierewicz. "Tak jak my skutecznie domagaliśmy się współdziałania i solidarności NATO do obrony flanki wschodniej, tak samo mamy obowiązek rozumienia i współdziałania - na miarę naszych możliwości - z tymi państwami, z tymi narodami, które zagrożone są od południa" - powiedział w miniony piątek.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: W Sejmie informacja rządu o zaangażowaniu wojska w misję przeciwko tzw. Państwu Islamskiemu