W poniedziałek likwidacja odrębnej prokuratury wojskowej

W poniedziałek likwidacja odrębnej prokuratury wojskowej
Prokuratura wojskowa - jako organa ścigania dla żołnierzy - wywodzi swą historię od czasów króla Stefana Batorego (fot. Wikipedia CC0)

Od poniedziałku zlikwidowana zostanie odrębna prokuratura wojskowa. W prokuraturze cywilnej powstaną komórki organizacyjne zajmujące się sprawami wojskowymi.

Prokuratura wojskowa - jako organa ścigania dla żołnierzy - wywodzi swą historię od czasów króla Stefana Batorego, gdy mocą jego "Artykułów wszemu rycerstwu" w obozie pod Worońcem 10 sierpnia 1581 r. pojawił się profos, czyli oskarżyciel dla sił zbrojnych. W czasie Powstania Styczniowego 30 lipca 1863 r. Rząd Narodowy uchwalił Kodeks Wojskowy i Kodeks Postępowania Sądowego. W myśl ich postanowień, proces sądowy wszczynano dopiero po wniesieniu sprawy przez uprawnionego oskarżyciela, a był nim wyznaczony z urzędu kapitan i obrońca Rządu Narodowego – zwany w ustawie "prokuratorem".

Początki współczesnej prokuratury wojskowej sięgały odzyskania przez Polskę niepodległości po I wojnie światowej. Józef Piłsudski, jako Naczelny Wódz, wydał 19 stycznia 1919 r. dekret nazwany ustawą o tymczasowej organizacji sądowej Wojska Polskiego. Zgodnie nim powołano instytucję naczelnego prokuratora wojskowego, jako "głównego doradcę i referenta" ministra spraw wojskowych we wszystkich sprawach dotyczących wojskowego wymiaru sprawiedliwości, któremu podlegać mieli prokuratorzy wojskowi wszystkich stopni.

O likwidacji prokuratury wojskowej jako odrębnej struktury mówili już przedstawiciele rządu PO-PSL. Zmiana ta była jednak odkładana w czasie wiele razy, m.in. ze względu na toczące się śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej. Ostatecznie zmianę przeprowadzi rząd PiS.

Uchwalone w styczniu ustawy autorstwa PiS reformujące prokuraturę - Prawo o prokuraturze i przepisy wprowadzające to prawo - od 4 marca połączyły funkcje ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Z kolei od 4 kwietnia przewidziano likwidację prokuratury wojskowej.

W ocenie ministra sprawiedliwości-prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry likwidacja prokuratury wojskowej usprawni walkę z przestępczością, a prokuratorzy wojskowi odciążą w pracy prokuratorów cywilnych.

"Do tej pory model funkcjonowania prokuratury wojskowej powodował, że obciążenie pracą prokuratora prokuratury wojskowej i prokuratora prokuratury powszechnej, którzy zarabiali tyle samo, było zasadniczo różne. Na prokuratora prokuratury wojskowej przypadało 15 razy mniej spraw do prowadzenia" - wskazywał ostatnio Ziobro.

Dodawał, że w związku z tym uznano, iż "z punktu efektywności państwa, pewnej sprawiedliwości i sprawności walki z przestępczością warto spowodować, że prokuratorzy prokuratury wojskowej będą mogli poza sprawami wojskowymi również prowadzić sprawy powszechnej przestępczości, żeby odciążyć prokuratorów cywilnych" - mówił.

Oddzielna prokuratura wojskowa składała się z trzech szczebli i w ostatnim czasie liczyła łącznie ponad stu prokuratorów. Najwyższym szczeblem była Naczelna Prokuratura Wojskowa, której szef był zastępcą prokuratora generalnego.

Kolejnym szczeblem były dwie wojskowe prokuratury okręgowe w: Warszawie i Poznaniu. To właśnie w pierwszej z tych prokuratur od 10 kwietnia 2010 r. prowadzone było śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej. Dwa tygodnie temu Ziobro powołał zespół prokuratorów do tego śledztwa. Przewodniczy mu zastępca prokuratora generalnego Marek Pasionek, ponadto w jego skład wchodzi ośmiu prokuratorów - w tym dwóch wojskowych. Śledztwo przejęła Prokuratura Krajowa.

 

×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: W poniedziałek likwidacja odrębnej prokuratury wojskowej

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!