PO, PSL i Nowoczesna wniosły sprzeciw wobec pierwszego czytania projektu ustawy o Sądzie Najwyższym.
Trzy kluby opozycji: PO, Nowoczesnej i PSL wniosły protest w sprawie pierwszego czytania projektu ustawy o Sądzie Najwyższym podczas obrad Konwentu Seniorów - poinformował wiceszef klubu PO Andrzej Halicki.
"Sygnalizowany punkt o ustawie o Sądzie Najwyższym umieszczony w porządku obrad na jutro, został na dzisiaj przeniesiony w związku z tym (...) wnieśliśmy protest trzech klubów i będziemy domagać głosowania i wyeliminowania tego punktu z porządku obrad" - powiedział Halicki, któremu na konferencji prasowej towarzyszyli: szefowa klubu Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer i wiceszef klubu PSL Marek Sawicki.
Polityk Platformy ocenił decyzję Konwentu Seniorów w sprawie przyspieszenia prac nad nową ustawą o SN jako "zaskakującą i dowodzącą złej woli" Prawa i Sprawiedliwości.
Czytaj też: Ostatnie posiedzenie Sejmu: Czym zajmą się posłowie?
Projekt PiS ustawy o Sądzie Najwyższym wpłynął do Sejmu w ubiegłą środę. Przewiduje m. in. trzy nowe izby SN, zmiany w trybie powoływania sędziów SN i umożliwienie przeniesienia obecnych sędziów SN w stan spoczynku "z wyjątkiem sędziów wskazanych przez Ministra Sprawiedliwości".
Wiceszef resortu sprawiedliwości Marcin Warchoł poinformował we wtorek rano, że MS "wnikliwie przeanalizował zapisy projektu ustawy o Sądzie Najwyższym". Poinformował, że resort chce zaproponować do projektu dwie poprawki. Jedna z nich przewiduje, że to KRS, a nie minister sprawiedliwości, będzie decydować kadencje których sędziów zostaną wygaszone.
Druga poprawka dotyczy przechodzenia sędziów w stan spoczynku. "KRS będzie decydować o dalszym pozostaniu sędziego, mimo przejścia (sędziego) w stan spoczynku - w przypadku kobiet jest to 60 lat, a w przypadku mężczyzn to jest 65 lat. KRS będzie decydowała o dalszym pełnieniu funkcji przez sędziego, mimo nabycia przez niego wieku emerytalnego, wieku uprawniającego do przejścia w stan spoczynku" - powiedział Warchoł.