Ustawa o KRS i SN, Zofia Romaszewska: Prezydent nie zgodzi się by jedna partia wybierała sędziów

Ustawa o KRS i SN, Zofia Romaszewska: Prezydent nie zgodzi się by jedna partia wybierała sędziów
Rząd nieczysto gra z prezydentem - zaznaczyła Romaszewska (Andrzej Duda, fot.prezydent.pl/Grzegorz Jakubowski)

Poprawki autorstwa PiS, zgłoszone do prezydenckich projektów ustaw reformujących sądownictwo, sprawiają, że sytuacja niemalże wraca do stanu pierwotnego, czyli stanu sprzed prezydenckich wet - powiedziała doradca prezydenta, opozycyjna działaczka Zofia Romaszewska.

• Prezydent nie zgodzi się, żeby minister sprawiedliwości sam decydował o tym, jak będzie wyglądało sądownictwo w Polsce - powiedziała Romaszewska.

• Jak oceniła, PiS gra "nieczysto" z prezydentem.

• Dodała, że Andrzej Duda nie ma nic przeciwko temu, żeby stosowne osoby, które mają złą przeszłość odeszły z Sądu Najwyższego, jednak nie można wprowadzać jednowładztwa", po to, by wymienić pewne osoby.

Romaszewska powiedziała w Radiu ZET, że poprawki autorstwa PiS, zgłoszone do prezydenckich projektów ustaw reformujących sądownictwo, sprawiają, że sytuacja "niemalże wraca do stanu pierwotnego", czyli stanu sprzed prezydenckich wet.

"Prezydent nie zgodzi się na to, żeby w gruncie rzeczy, przy pomocy niesłychanie zawiłego okrążenia go, spowodować, że na końcu, to jedna partia będzie wybierała (sędziów - red.). A nawet nie jedna partia, ale po prostu minister sprawiedliwości, prokurator generalny będzie decydował, co się będzie działo w naszym kraju w sprawie sprawiedliwości" - podkreśliła Romaszewska.

"Uważam, że PiS nieczysto gra z prezydentem" - powiedziała Romaszewska. Dodała, że Andrzej Duda nie ma nic przeciwko temu, żeby "stosowne osoby, które mają złą przeszłość" odeszły z Sądu Najwyższego, jednak "nie można wprowadzać jednowładztwa", po to, by wymienić pewne osoby.

Romaszewska zaznaczyła, że w sprawie sądownictwa nie chodzi o kompromis korzystny dla prezydenta, ale o "kraj, w którym musimy mieć porządne sądownictwo".

Przyznała, że "bardzo ceni prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego", który jest "bliski jej sercu", jednak w tej konkretnej sprawie "zupełnie go nie rozumie". "Strasznie mi jest przykro i nie rozumiem, jak można robić coś podobnego. Te wszystkie manipulacje polityczne, myślę, że mu się po prostu nie udały" - podkreśliła Romaszewska.

"Nie może jedna opcja, niezależnie jak wspaniała, wybierać tylko sędziów, dlatego, że teraz jest ta opcja a potem będzie inna i będziemy się bardzo denerwować w innym przypadku" - powiedziała Romaszewska.

Jednocześnie przyznała, że sądy działają "bardzo źle", przewlekle i są "niezwykle niesprawiedliwe", dlatego - jej zdaniem - reforma wymiaru sprawiedliwości jest konieczna.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!