Tylko klub PiS poparł uchwałę o polityce imigracyjnej. Kukiz'15 zgłosi poprawkę

Tylko klub PiS poparł uchwałę o polityce imigracyjnej. Kukiz'15 zgłosi poprawkę
Tylko klub PiS poparł projekt uchwały dot. polityki imigracyjnej (fot. Rafał Zambrzycki/sejm.gov.pl)

• Tylko klub PiS poparł projekt uchwały dot. polityki imigracyjnej, w której zapisano m.in., że Sejm wyraża zdecydowany sprzeciw wobec jakichkolwiek prób ustanawiania unijnych stałych mechanizmów alokacji uchodźców, czy imigrantów.
• Klub Kukiz'15 zapowiedział podczas debaty w Sejmie nad projektem złożenie do niego poprawki wzywającej rząd do wstrzymania się z przyjmowaniem uchodźców do czasu referendum.

W debacie nad projektem uchwały autorstwa PiS głosowanie przeciw zapowiedział klub Nowoczesnej; krytycznie ocenili projekt przedstawiciele klubów PO i PSL.

W projekcie uchwały zapisano, że Sejm negatywnie ocenia decyzję Rady UE w sprawie relokacji 120 tys. uchodźców podjętą we wrześniu 2015 r. oraz poparcie dla niej w głosowaniu przez ówczesny rząd, wbrew stanowisku pozostałych państw Grupy Wyszehradzkiej i Rumunii.

W projekcie podkreślono, że Sejm wyraża "zdecydowany sprzeciw wobec jakichkolwiek prób ustanawiania unijnych stałych mechanizmów alokacji uchodźców czy imigrantów".

Projekt uchwały w sprawie polityki imigracyjnej proponował jako pierwszy klub Kukiz'15. W projekcie klub chciał, aby Sejm wezwał rząd Beaty Szydło do zmiany stanowiska Polski ws. polityki migracyjnej UE. Podczas prac w komisji posłom PiS i Kukiz'15 nie udało się porozumieć ws. przygotowania kompromisowego projektu; zdecydowano, że dalsze prace będą toczyć się nad oboma projektami łącznie, a wiodącym będzie projekt PiS.

Sprawozdawca komisji Szymon Szynkowski vel Sęk (PiS) mówił, że w toku prac nad projektem w komisjach padało pytanie o cel podjęcia uchwały. Jak podkreślił poseł, Sejm powinien zabierać głos w ważnych kwestiach polityki międzynarodowej, a taką jest obecnie kryzys migracyjny.

Dominik Tarczyński (PiS) ocenił, że podjęcie takiej uchwały jest niezbędne ze względu na to, co "dzieje się w Europie i co już rozpoczyna się w Polsce". "Naszym obowiązkiem jest zadbanie o bezpieczeństwo Polaków i niedopuszczenie sytuacji, jaka ma miejsce teraz w Niemczech, Szwecji. Wszyscy byliśmy świadkami, do ilu gwałtów i przestępstw dochodziło" - podkreślił. Dodał jednak, że nie oznacza to, że Polska chce się wyłamać z solidarności i pomocy, ale sama chce o tym decydować.

Rafał Trzaskowski (PO) zarzucił większości parlamentarnej, że nie chce w kwestii kryzysu migracyjnego rozmawiać z opozycją. "Wszyscy mówimy, że trzeba rozwiązywać problem w krajach trzecich, tylko bądźmy szczerzy: to nie wystarczy" - zaznaczył poseł. Według niego niezgoda krajów członkowskich UE na stały mechanizm relokacji oznaczać powinna duże wsparcie finansowe dla Turcji i twarde działania na rzecz zabezpieczenia granic. "Tutaj też nie widzę sporego entuzjazmu po stronie PiS, więc jak rozwiązywać ten problem?" - mówił.

Trzaskowski bronił decyzji rządu Ewy Kopacz, który według niego zgodził się tylko na "jednorazową i niepermanentną" liczbę 7 tys. uchodźców. Jak dodał koalicyjnemu gabinetowi PO i PSL udało się w zamian wywalczyć, by nie było mechanizmu stałego i by osoby kierowane do Polski były sprawdzane w centrach weryfikacyjnych pod względem bezpieczeństwa.

 

×

KOMENTARZE (2)

Do artykułu: Tylko klub PiS poparł uchwałę o polityce imigracyjnej. Kukiz'15 zgłosi poprawkę

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!