XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

To PO i PSL częściej pomijały konsultacje społeczne niż PiS. Raport o stanowieniu prawa w Polsce nie zostawia złudzeń

To PO i PSL częściej pomijały konsultacje społeczne niż PiS. Raport o stanowieniu prawa w Polsce nie zostawia złudzeń
Pośpiech przy tworzeniu prawa negatywnie odbija się na jakości przepisów, a w konsekwencji prowadzi do trudności ich zastosowania przez obywateli i firmy (fot.fotolia)

• Liczba stron maszynopisu aktów prawnych, które weszły w życie, sięgnęła w 2016 roku łącznie 31 906. Żeby czytać nowelizacje na bieżąco trzeba by poświęcać ponad 4 godziny każdego dnia roboczego - wynika z badania "Barometr stabilności otoczenia prawnego w polskiej gospodarce" przeprowadzonego przez Grant Thornton.

• Autorzy raportu zwracają uwagę na częsty w polskiej praktyce parlamentarnej, proceder skracania procesu legislacyjnego poprzez stosowanie tzw. poselskiej lub senackiej, a nie rządowej ścieżki zgłaszanych ustaw. "W 2015 r. aż 41 proc. ustaw było procedowanych tą drogą. W obecnej kadencji nadal jest to dość często spotykany proceder, jednak zjawisko to zostało wyraźnie ograniczone - tą ścieżką przyjmowana jest co czwarta ustawa" - czytamy w raporcie.

• W badaniu wskazano, że jest to jednocześnie największa "produkcja" prawa od 1918 r.

Polski obywatel musiałby poświęcić każdego dnia średnio 4 godziny i 17 minut, aby zapoznać się ze wszystkimi zmianami prawnymi wprowadzonymi w 2016 roku – wynika z badania. Zwrócono przy tym uwagę, że wówczas weszły nowe ustawy i rozporządzenia, liczące blisko 32 tys. stron maszynopisu, a jedną stronę maszynopisu czyta się średnio dwie minuty.

Z analiz przeprowadzonych w badaniu wynika, że pośpiech w tworzeniu regulacji jest problemem, z którym Polska zmaga się od dawna. Jest to zjawisko systemowe, niezależne od bieżących trendów politycznych czy gospodarczych. Wszystkie rządy i kadencje parlamentu po 1989 r. stopniowo zwiększały skalę produkcji prawa. Ten pośpiech przy tworzeniu prawa negatywnie odbija się na jakości przepisów, a w konsekwencji prowadzi do trudności ich zastosowania przez obywateli i firmy. System prawny staje się coraz mniej przejrzysty, a to naraża obywateli na ryzyko popełnienia wykroczenia lub przestępstwa.

W 2016 roku najczęściej regulowane były kwestie prawno-sądowe. Drugą grupą pod względem produkcji stron maszynopisu były nowe przepisy regulujące kwestie infrastrukturalne.

W raporcie podkreślono również, że polskie prawo produkowane jest nie tylko w coraz większej ilości, ale też coraz szybciej. W 2016 r. średni okres prac nad ustawą - licząc od wpłynięcia projektu do Sejmu do dnia podpisu Prezydenta RP - trwał w Polsce 77 dni.

Autorzy raportu zwracają uwagę na częsty w polskiej praktyce parlamentarnej, proceder skracania procesu legislacyjnego poprzez stosowanie tzw. poselskiej lub senackiej, a nie rządowej ścieżki zgłaszanych ustaw.

Cały artykuł czytaj tutaj.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: To PO i PSL częściej pomijały konsultacje społeczne niż PiS. Raport o stanowieniu prawa w Polsce nie zostawia złudzeń

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!