The New Yorker: Wystąpienie Trumpa było pochwałą dla polityki PiS

The New Yorker: Wystąpienie Trumpa było pochwałą dla polityki PiS
Prezydent USA Donald Trump przybył do Polski w środę (5 lipca) wieczorem do Warszawy (fot.prezydent.pl/Ambasada USA w Polsce)

Amerykański tygodnik "The New Yorker", podsumowując przemówienie prezydenta USA Donalda Trumpa na placu Krasińskich w Warszawie, nie ma wątpliwości co do tego, że było ono pochwałą i wsparciem polityki oraz sposobu rządzenia przez Prawo i Sprawiedliwość (PiS).

• Autorka artykułu oceniła, że Trump spełnił oczekiwania Polaków - zaczął przemówienie od silnego akcentu "Ameryka kocha Polskę".

• Wypełniona historią mowa miała doskonale współgrać z narodową martyrologią Polaków - zauważa autorka relacji.

• Reakcje publiczności placu Krasińskich w Warszawie - około 15 tys. osób - były bardzo pozytywne. 

Autorka tekstu odnotowuje, że rządzące w Polsce od 2015 r. PiS przeciwstawia się zdominowanej przez Francję i Niemcy Unii Europejskiej oraz jej polityce, szczególnie imigracyjnej. Trump, który także wielokrotnie ją krytykował, jest w związku z powyższym uważany przez partię rządzącą za naturalnego sprzymierzeńca. Cytowany lider PiS Jarosław Kaczyński uważa wizytę Trumpa za "nowy sukces" Polski - pisze Elisa Gonzalez, stypendystka Fulbrighta w Polsce.

Zwraca uwagę, że miejsce wygłoszenia przemówienia nie zostało wybrane przypadkowo i było pełne symboli. Wskazuje, że Pomnik Powstania Warszawskiego przypomina o wydarzeniach z 1944 r., gdy powstańcy warszawscy przez 63 dni walczyli z armią niemiecką, podczas gdy wojska sowieckie czekały na drugim brzegu Wisły. Dodaje, że powstanie zostało skazane na porażkę, zginęło w nim ponad 200 tys. osób, a stolica została zniszczona w 90 proc.

Autorka zwraca uwagę m.in. na to, że rządzący zapewnili osobom mieszkającym poza Warszawą bezpłatny transport do stolicy. Pomimo wyczerpującej podróży przybysze wydawali się radośni, a najczęściej spotykanym gadżetem były miniaturowe flagi Polski i USA - pisze.

Czytaj tez: Prezydent: Wystąpienie Donalda Trumpa pokazywało Polskę jako, w pewnym sensie, państwo z amerykańskiego snu

Według niej tłum przybyły na plac Krasińskich liczył około 15 tys. osób. W artykule przytacza krótkie wypowiedzi przybyłych przed rozpoczęciem uroczystości. Cytowani Polacy generalnie pozytywnie oceniali Trumpa - grupa harcerek powiedziała, że "Trump jest po prostu dobrym człowiekiem", od innej osoby autorka usłyszała hasło "Polska dla Polaków".

W jej relacji mężczyzna trzymający flagę konfederatów zapytany, czy zna jej znaczenie, odpowiedział, że wie, jak jest ona postrzegana w USA, natomiast dla niego jest symbolem oporu przeciwko administracji federalnej, która chciała zdominować mniejsze stany - w ten sam sposób - tłumaczył - UE teraz postępuje wobec Polski.

Inna osoba zadeklarowała, że w stosunku do lidera USA jest neutralna, natomiast przyszła, by przeciwstawić się UE oraz wymuszanej przez Wspólnotę polityce imigracyjnej.

Autorka artykułu oceniła, że Trump spełnił oczekiwania Polaków - zaczął przemówienie od silnego akcentu "Ameryka kocha Polskę", co spotkało się z aplauzem widowni, a następnie docenił Mikołaja Kopernika, Fryderyka Szopena, Jana Pawła II oraz polskich bohaterów.

Wypełniona historią mowa miała doskonale współgrać z narodową martyrologią Polaków - zauważa autorka relacji. Jej zdaniem, widownia doceniła także słowa prezydenta USA, że Polska "nigdy nie straciła swojej dumy". Jak odnotowała, po zakończeniu przemówienia tłum skandował "dziękujemy".

 

×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: The New Yorker: Wystąpienie Trumpa było pochwałą dla polityki PiS

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!