• W dokumentach zabezpieczonych w domu gen. Kiszczaka znajdują się m.in. teczka personalna i teczka pracy TW "Bolek" - poinformował w czwartek szef IPN.
• Łukasz Kamiński potwierdza, że znaleziono odręcznie napisane zobowiązanie do współpracy, podpisane: Lech Wałęsa "Bolek".
Podczas briefingu w siedzibie Instytutu Pamięci Narodowej Kamiński poinformował, że w środę rozpoczęto oględziny akt odnalezionych w domu wdowy po gen. Czesławie Kiszczaku.
Jak mówił, z zapieczętowanym pakiecie znajdowała się papierowa paczka zawierająca dwie teczki. Na tej paczce była przyklejona koperta zaadresowana: "Do dyrektora Archiwum Akt Nowych w Warszawie, do rąk własnych". W kopercie znajduje się odręcznie napisany list z kwietnia 1996 r., w którym Czesław Kiszczak informuje o przekazaniu do Archiwum Akt Nowych akt dokumentujących współpracę Lecha Wałęsy z SB; list wraz z paczką zawierającą obie teczki nie został wysłany.
Przeczytaj: Lech Wałęsa odniósł się do sprawy
Kamiński poinformował, że akta, które zostały poddane oględzinom, składają się z teczki personalnej i teczki pracy tajnego współpracownika o pseudonimie "Bolek".
W teczce personalnej znajduje się 90 kart dokumentów. Teczka jest w oryginalnych okładkach. W teczce personalnej, podzielonej na dwie części, znajdują się dwa spisy zawartości dokumentów. Opisy zawartości odpowiadają stanowi faktycznemu dokumentów znajdujących się w teczce - relacjonował.
- W teczce personalnej znajduje się koperta, a w niej odręcznie napisane zobowiązanie do współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa podpisane: Lech Wałęsa "Bolek". Wśród dokumentów znajdujących się w tej teczce są również m.in. odręczne, podpisane pseudonimem "Bolek", pokwitowania odbioru pieniędzy - mówił Kamiński.
Przeczytaj: IPN szuka dokumentów w domu letniskowym Kiszczaka
- W teczce pracy tajnego współpracownika, liczącej 279 kart, w oryginalnych okładkach, znajdują się liczne doniesienia tajnego współpracownika pseudonim "Bolek" oraz notatki funkcjonariuszy SB ze spotkań z tajnym współpracownikiem pseudonim "Bolek". Część doniesień pisana jest odręcznie i podpisana pseudonimem "Bolek" - mówił.
Powiedział, że dokumenty znajdujące się w obu teczkach obejmują lata 1970-1976.
Przeczytaj: Politycy i liderzy opinii o aktach odnalezionych u gen. Kiszczaka
Jak poinformował szef IPN, wszystkie poddawane oględzinom dokumenty są precyzyjnie opisywane.
- Czynność ta będzie dziś kontynuowana. Niezwłocznie po jej zakończeniu zawartość pierwszego pakietu zostanie udostępniona, zgodnie z procedurami opisanymi w ustawie o IPN. Kolejne pakiety zawierające dokumenty zabezpieczone przez prokuratora IPN 16 lutego będą poddawane analogicznym czynnościom, a następnie sukcesywnie udostępniane - dodał.
W środę prezes IPN Łukasz Kamiński poinformował, że zabezpieczono materiały u wdowy po gen. Czesławie Kiszczaku - w ramach wszczętego w ub. r. śledztwa ws. ukrycia akt podlegających przekazaniu Instytutowi Pamięci Narodowej. Przejęto rękopisy, maszynopisy i fotografie - w sumie sześć pakietów.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Szef IPN: W aktach Kiszczaka są dokumenty dotyczące Lecha Wałęsy