- Trudno aby polski kalendarz polityczny był dostosowywany do kalendarza nieformalnych posiedzeń instytucji europejskich - stwierdził Krzysztof Szczerski, minister w Kancelarii Prezydenta.
Szczerski pytany był w piątek w TVP Info, czy możliwe jest, że na szczycie UE na Malcie Polska może nie być reprezentowana.
- To jest oczywiście nieprawda, Polska może być tam reprezentowana, dyplomacja zna wiele wariantów tego typu, także europejska, wyjścia z tego typu sytuacji - wyjaśnił minister.
Jak tłumaczył oczywistym jest to, że premier może tam kogoś upoważnić.
- Pan wicepremier Piechociński nie będzie brał udziału w inauguracji Sejmu, bo przecież nie został posłem - zaznaczył. - Ważne jest przede wszystkim to, że trudno aby polski kalendarz polityczny był dostosowywany do kalendarza nieformalnych posiedzeń instytucji europejskich - dodał.
Szczerski stwierdził, że równie dobrze można by zapytać, dlaczego przewodniczący Tusk zrobił psikus premier Kopacz.
- Gdyby chciała brać udział w tym szczycie głównym z krajami afrykańskimi, musiałaby opuścić swoje ostatnie Święto Niepodległości w roli premiera, bo 11 listopada powinna by być na Malcie. Więc premier Kopacz może mieć żal do przewodniczącego Tuska, że uniemożliwił jej uczestnictwo w Święcie Niepodległości, ostatnim w jej kadencji - tłumaczył minister.
Zaznaczył, że wszyscy wiedzą, także w Europie, jaki jest kalendarz polityczny w Polsce.
- Gdyby premier Kopacz była tam dzień przed dymisją, jej pozycja byłaby równie techniczna, jak w sytuacji, w której jesteśmy dzisiaj. W Polsce zmienia się władza, w związku z tym polskie decyzje, czy polski udział w tym szczycie, dzisiaj na szczeblu rządowym ma i tak charakter techniczny, dlatego że w Polsce dokonuje się zgodna z konstytucją, zgodna z kalendarzem, zmiana władzy. Akurat ten szczyt jest nieformalny, w związku z tym do dyskusji wszyscy i tak będą czekać na stanowisko nowego rządu polskiego, ponieważ ten nowy rząd będzie rządem, który będzie rządził w Polsce przez najbliższe 4 lata, to jest de facto partner do polityki - powiedział Szczerski.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Szczyt UE na Malcie: Wszyscy będą czekać na stanowisko nowego rządu