• Beata Szydło udaje się na szczyt UE do Brukseli. Spotkanie odbędzie się w dniach 28 i 29 czerwca br.
• Premier przedstawi polskie propozycje zmian w funkcjonowaniu Unii, które są efektem referendum na Wyspach Brytyjskich.
• Przywódcy europejscy będą też rozmawiać o kryzysie migracyjnym i sankcjach nałożonych na Rosję.
Na zbliżającym się szczycie UE, który rozpoczyna się we wtorek (28 czerwca) Polskę będzie reprezentować Beata Szydło. Premier spotka się przed szczytem z przywódcami Grupy Wyszehradzkiej (V4). Omówi z nimi stanowisko czterech państw Europy Środkowo-Wschodniej wobec propozycji innych państw europejskich oraz wobec propozycji Wielkiej Brytanii.
David Cameron, po zeszłotygodniowym referendum na Wyspach, będzie najprawdopodobniej prezentował wstępny scenariusz opuszczenia przez Zjednoczonej Królestwo UE.
Czytaj: Ksenofobiczne prowokacje za granicą zmusiły Beatę Szydło do interwencji
Źródła dyplomatyczne przy polskim rządzie informują, że premier Beata Szydło przed szczytem spotka się z premierem Wielkiej Brytanii.
Na samym szczycie jest bardzo prawdopodobne, że polska premier powtórzy słowa z poniedziałku Witolda Waszczykowskiego, który powiedział, że w gronie państw UE rozważane jest przesunięcie ośrodka decyzyjnego z Komisji Europejskiej na Radę Europejską (szefów państw i rządów).
Innymi istotnymi punktami obrad szczytu będą kryzys migracyjny i porozumienie z Turcją, które UE negocjowała na poprzednich spotkaniach. Turcja zatrzymuje falę migracji na swoich granicach. Ponadto politycy europejscy będą rozważać sankcje nałożone na Rosję. Federacja jest obłożona restrykcjami od agresji na Ukrainę, a przywódcy UE będą się zastanawiać, czy nie znieść sankcji.