• Marnujemy potencjał kadrowy. Pielęgniarki kończą u nas studia i wyjeżdżają, a Europa ich chętnie przyjmuje - mówi Lucyna Dargiewicz, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych.
• Strajk pielęgniarek w Centrum Zdrowia Dziecka po raz kolejny skłania do dyskusji o bezpieczeństwie pacjentów w polskich szpitalach.
Właśnie o bezpieczeństwie kadrowym, ale także finansowym i prawnym szpitali, rozmawiali uczestnicy jednej z sesji zakończonego niedawno VIII Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.
Grażyna Kuczera, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Jastrzębiu-Zdroju, zaznaczyła, że reprezentuje lecznicę (20 oddziałów, w tym 7 zabiegowych), w której jak w soczewce skupiają się wszystkie niekorzystne rozwiązania systemu.
Jest to np. niewłaściwa wycena świadczeń i niskie kontraktowanie w niektórych zakresach. Zmusza to do przenoszenia środków z zakresów lepiej wycenianych na procedury niedoszacowane.
- Przykładem jest laryngologia, gdzie kontrakt pozwala zapewnić finansowanie tylko 10 łóżek. Przy tym poziomie nakładów w żaden sposób nie będzie się bilansował. (...)
- Mamy mało lekarzy. Na szczęście powstają wydziały lekarskie i z tym damy sobie radę. Jeśli system ochrony zdrowia się rozsypie, to nie z powodu braku lekarzy, a z braku pielęgniarek, których mamy najmniej w Europie. Największym zagrożeniem dla bezpieczeństwa pacjentów jest mała i stale malejąca ich liczba - powiedział prof. Wysocki.
Czytaj artykuł na RynekZdrowia.pl
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Strajk pielęgniarek w CZD: Szefowa OZZPiP pyta, czy polscy pacjenci są bezpieczni?