Staniszkis: PiS dewastuje państwo i niszczy zaufanie

Staniszkis: PiS dewastuje państwo i niszczy zaufanie
Jadwiga Staniszkis atakuje PiS za działanie wobec środowisk prawniczych. Mówi też, jak widzi relację między prezydentem i liderem PiS. (fot.:wikipedia.org/CC BY-SA 2.0)

• Profesor Jadwiga Staniszkis zaatakowała PiS za - jej zdaniem - niszczenie zaufania w Polsce i tym samym dewastację demokracji.
• W ocenie socjolog zaufanie to problem samej partii.
• Profesor Staniszkis ocenia, że prezydent Duda jest dyspozycyjny wobec lidera PiS.

W poniedziałek (5 września) Jadwiga Staniszkis rozmawiała o partii rządzącej w TVN 24. Socjolog, która od dłuższego czasu krytycznie odnosi się do PiS, i tym razem wyraziła poważne zastrzeżenia wobec polityki partii. Część krytyki nie ominęła też prezydenta Andrzeja Dudy.

- Demokracja opiera się na potrzebie współpracy, zaufaniu do dobrych intencji innych instytucji; zaufaniu społeczeństwa do prawa - mówiła profesor odnosząc się do trwającego konfliktu między PiS a środowiskiem sędziowskim.

W ocenie ekspertki dewastacja państwa, trwająca od ponad pół roku, wiąże się z likwidowaniem momentu zaufania.

- Myślę, że konflikt, który jest ewidentny w społeczeństwie, jest traktowany jako sposób skonsolidowania własnego obozu - precyzowała linię działania PiS Staniszkis. - Obserwuje się członków własnej partii, jak oni reagują. To dyscyplinuje.

Zdaniem profesor to środowisko pozbawione elementarnego zaufania do siebie nawzajem, co niszczy partię od środka, a jednocześnie buduje strach.

Dla profesor Andrzej Duda to prezydent niesamodzielny. To twierdzenie powtarzane od początku jego prezydentury przez polityków opozycji. Prezydent ma działać w oparciu o oczekiwania formułowane wobec niego przez PiS. Profesor Jadwiga Staniszkis przewiduje, czego teraz od prezydenta oczekuje Jarosław Kaczyński.

Czytaj: Leszek Miller krytykuje sędziów zebranych w sobotę w Warszawie

- W tym momencie oczekuję zrobienia tego, co powinien zrobić z Trybunałem, bo to by przerwało ten coraz bardziej niszczący spór, pozwoliło zachować twarz Kaczyńskiemu, bo mógłby mówić: prezydent jest niezależny. Nie wyobrażam sobie jednak, by Kaczyński mógłby to powiedzieć Dudzie, bo Duda następnego dnia by powiedział: "to Kaczyński mnie prosił".

W sobotę (3 września) w Warszawie debatował Nadzwyczajny Kongres Sędziów Polskich, który odnosił się krytycznie do planów reformy sądownictwa PiS i do sytuacji konfliktującej rząd, większość parlamentarną i Trybunał Konstytucyjny.

W uchwale, w której wyrażono sprzeciw wobec odmowy powołania przez prezydenta kandydatów na sędziów przedstawionych przez KRS, stwierdzono też, że "takie działania prezydenta stanowią krok do upolitycznienia funkcji sędziego oraz ograniczenia niezawisłości sędziowskiej".

Niestety sędziowie podczas Kongresu pokazali też gorszą twarz. - Kaczyński rzuci kotu naszą uchwałę jak jaskółkę - powiedział jeden z nich. Drwiny z kota szefa PiS na pewno nie pomogą w dojściu do kompromisu.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

SŁOWA KLUCZOWE

KOMENTARZE (2)

Do artykułu: Staniszkis: PiS dewastuje państwo i niszczy zaufanie

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!