Sprawa TK, Kaczyński: To pytanie czy w Polsce jest demokracja czy tylko procedury demokratyczne?

• Lider PiS w środę (30 marca) podsumował sytuację wokół Trybunału Konstytucyjnego.
• W ocenie Jarosława Kaczyńskiego spór o TK to pretekst w większym konflikcie establishmentu z odmiennym, konserwatywnym nurtem sprawowania władzy, który toczy się w Polsce od 1991 roku.
• Kaczyński stwierdził też, że nie można wyjść z impasu wokół TK zmianą Konstytucji, bo nie ma większości w Sejmie, która by na to pozwoliła.

W środę (30 marca), na falach radiowych Polskiego Radia wypowiedział się Jarosław Kaczyński. Lider formacji rządzącej zajął stanowisko wobec wciąż nierozwiązanej kwestii Trybunału Konstytucyjnego, skomentował też możliwą zmianę Konstytucji, którą proponuje np. formacja Kukiz'15.

- Sprawa Trybunału to brak pomysłu opozycji, partie opozycyjne nie były przygotowane do tej roli - mówił Jarosław Kaczyński. - (...) Jednocześnie to się wpisuje w szersze zjawisko po 1991 roku i później. Nurt establishmentowy kwestionuje prawo do rządzenia osób reprezentujących odmienny nurt polityczny, kwestionujący czy też krytykujący to co się działo w Polsce po roku 1989.

Polityk ocenił, że spór jest tylko częścią szerszego konfliktu. Osią tej dyskusji jest pytanie: Czy w Polsce jest demokracja - to znaczy prawo większości do rządzenia - czy tylko procedury demokratyczne, które pozwalają rządzić tylko jednej z opcji politycznych?

- Jeżeli istnieją procedury demokratyczne to może rządzić tylko jedna strona - wyjaśniał Kaczyński - a procedury są tylko kamuflażem - dodał.

Przeczytaj: Wywiad z prof. Jerzym Stępniem o sytuacji rządu i finansach samorządów

W wywiadzie prezes PiS obarczył też odpowiedzialnością za sytuację TK koalicję PO-PSL, która rządziła krajem w poprzedniej kadencji parlamentu. Wykluczył też możliwość zmiany Konstytucji, na co nie pozwoli układ sił w parlamencie.

Kaczyński precyzował też, jak w ocenie PiS należy dokonywać kolejnych elekcji sędziów TK. Mówił też o sytuacji międzynarodowej w Europie i relacjach polsko-amerykańskich.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU