Śledztwo ws. wpisu o bombie na Błoniach podczas ŚDM

Śledztwo ws. wpisu o bombie na Błoniach podczas ŚDM
Mężczyzna został zatrzymany w trakcie rutynowej kontroli przy wejściu na Błonia 26 lipca. W plecaku miał m.in. saletrę amonową i mocznik, które mogły być podstawą do skonstruowania środka pirotechnicznego (fot. Kancelaria Premiera/twitter)

- Krakowska prokuratura prowadzi postępowanie przeciwko mężczyźnie, który 29 lipca podczas Światowych Dni Młodzieży zamieścił wpis w internecie, fałszywie informujący o zagrożeniu - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie prok. Janusz Hnatko.

Prokuratura zarzuciła 29-letniemu Szymonowi A., że mając wiedzę o braku zagrożenia umieścił w internecie wpis "lece na Błonia bomba gotowa", stanowiący fałszywe zawiadomienie o zagrożeniu. Wywołał tym samym intensywne czynności organów ochrony bezpieczeństwa i porządku publicznego mające na celu uchylenie zagrożenia.

Podczas przesłuchania Szymon S. przyznał się do zamieszczenia wpisu w internecie. Wyjaśnił także, że nie posiada żadnych materiałów wybuchowych i pirotechnicznych i nie miał zamiaru dokonać zamachu.

Czytaj też: Rząd Beaty Szydło pracuje na śmieciówkach

Jak informuje prokuratura, prowadzone przeszukania nie doprowadziły do ujawnienia substancji wybuchowych i pirotechnicznych.

Wobec podejrzanego zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji i zakazu opuszczania kraju. Za zarzucany mu czyn grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

Krakowska Prokuratura Okręgowa bada już okoliczności dotyczące usiłowania wniesienia przez 41-letniego mężczyznę na Błonia w czasie ŚDM substancji pirotechnicznych, z których można byłoby skonstruować ładunek wybuchowy.

Mężczyzna został zatrzymany w trakcie rutynowej kontroli przy wejściu na Błonia 26 lipca. W plecaku miał m.in. saletrę amonową i mocznik, które mogły być podstawą do skonstruowania środka pirotechnicznego. Zagrożenia jednak nie było, składniki nie były połączone. Krakowskie media podawały, że podejrzany był w przeszłości karany za wywoływanie fałszywych alarmów bombowych i w przeszłości groził swojej żonie, że wysadzi ją w powietrze wraz z dziećmi.

 

 

×

SŁOWA KLUCZOWE

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Śledztwo ws. wpisu o bombie na Błoniach podczas ŚDM

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!