Każdy z członków Platformy może się zgłosić w tych wyborach - mówił w TVP1 Tomasz Siemoniak.
Szanuję i lubię Schetynę. Nie ma nic złego, że zgłasza swoją aspirację - stwierdził wicepremier.
Twardo za Kopacz?
Wspieram Ewę Kopacz. Gdyby ona nie kandydowała, rozważyłbym to. Nikt z PO nie boi się powiedzieć, że ma aspiracje - oświadczył Siemoniak.
Wicepremier skomentował w ten sposób informację o pojawiających się nazwiskach na liście kandydatów na stanowisko przewodniczącego partii. Jednym z nich jest Grzegorz Schetyna.
Szanuję i lubię Schetynę - powiedział Siemoniak.
A Budka?
Wicepremier odniósł się również do kandydatury ministra sprawiedliwości Borysa Budki.
Oceniam to pozytywnie. Jeżeli się zgłosi, to ubarwi wybory - powiedział Siemoniak.