W środę (13 grudnia) o godz. 17.40 Senat zakończył debatę nad nowelą ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. Głosowanie - jak poinformowano - odbędzie się w bloku głosowań. Obecnie Senat ogłosił przerwę w obradach do godz. 20.
Po przerwie w Senacie według planów rozpocznie się debata nad drugą prezydencką ustawą - o Sądzie Najwyższym.
Dyskusję ws. KRS Senat zaczął we wtorek (12 grudnia) po godz. 15.30 i prowadził niemal do północy. Wznowiono ją w środę o godz. 10.00. Najpierw Senat wysłuchał wystąpienia RPO Adama Bodnara i senatorowie zadawali mu pytania. Przed godz. 14.00 zaczęły się liczne indywidualne wystąpienia senatorów.
"Wy po prostu chcecie, żeby było tak jak było. Mogą być bardzo kwieciste wypowiedzi, ale chodzi o to, aby nic się nie zmieniło" - mówił do senatorów PO Jerzy Czerwiński (PiS). Dodał, że "wymiar sprawiedliwości jest w tej chwili najsłabszym ogniwem państwa", a zgodnie z "ekonomiką działania" reforma zaczyna się od KRS i SN, bo są najważniejsze.
Wicemarszałek Bogdan Borusewicz (PO) mówił zaś, że wie "jaka jest cena zależnych sądów i sędziów, którzy kierują się instrukcjami władzy". "KRS została powołana po to, aby był bufor między politykami i sądami i wy ten bufor chcecie zlikwidować" - mówił do senatorów PiS.
Senacka komisja wnosi o przyjęcie noweli ws. KRS bez poprawek. Komisja odrzuciła stanowiska senatorów PO w sprawie odrzucenia ustaw o KRS i SN - zostały one zgłoszone jako wnioski mniejszości.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Senat zakończył debatę ws. KRS. Teraz kolej na projekt ws. SN