Senat wznowił obrady. Platforma z transparentami. PiS: Nie róbmy takich happeningów

• Senat po godz. 11 wznowił obrady.
• W ostatnim dniu posiedzenia zaplanowano głosowania m.in. nad nowelą Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego oraz nowelizacją ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Ponadto Izba będzie głosować nad nowelą ustawy o jednorazowym dodatku pieniężnym dla niektórych emerytów, rencistów i osób pobierających świadczenia przedemerytalne, zasiłki przedemerytalne, emerytury pomostowe albo nauczycielskie świadczenia kompensacyjne w 2016 r.

Porządek posiedzenia uzupełniono m.in. o znowelizowaną w środę przez Sejm ustawę ws. dopłat bezpośrednich, która zakłada, że o dopłaty bezpośrednie do dzierżawionych gruntów będzie mógł się ubiegać rolnik posiadający do nich tytuł prawny. Chodzi o ukrócenie wyłudzania dopłat do bezprawnie użytkowanej ziemi Skarbu Państwa.

Na początku posiedzenia senator Bogdan Klich (PO) złożył wniosek formalny ws. informacji rządu nt. kryzysu konstytucyjnego. W czasie wystąpienia senatora, przedstawiciele Platformy trzymali kartki z napisem "Rządzie publikuj".

"Nie róbmy takich happeningów w Senacie" - apelowała wicemarszałek Senatu Maria Koc (PiS).

Z kolei senator Jan Dobrzyński (PiS) powiedział, że jest przeciwnikiem "takiego wniosku, takiej debaty". "Pragnę przypomnieć, że to właśnie Platforma rozkręciła tę spiralę niechęci wybierając w ubiegłym roku pięciu kandydatów na sędziów" - dodał.

Wniosek senatorów PO nie uzyskał większości.

W środę Trybunał Konstytucyjny orzekł, że cała nowela ustawy o TK autorstwa PiS narusza cztery zasady konstytucji. Za niezgodne z konstytucją uznał jej szesnaście zapisów. Zdania odrębne złożyli Julia Przyłębska i Piotr Pszczółkowski. Według rządu nie był to wyrok i nie będzie publikowany.