● Marszałek Senatu zapewnia, że nikt nie będzie ograniczał możliwości wypowiedzi prezesa Trybunału Konstytucyjnego Andrzeja Rzeplińskiego na posiedzeniu Senatu.
● Senat zajmie się nowelizacją ustawy o TK na rozpoczynającym się posiedzeniu.
● Karczewski uważa, że ostatnie słowa prezesa Rzeplińskiego wpisały go w nurt tzw. "totalnej opozycji".
W czasie drugiego dnia obrad Sejmu głos w sprawie nowej, naprawczej ustawy PiS o Trybunale Konstytucyjnym (TK) zabrał Marszałek Senatu. Stanisław Karczewski z PiS w środę (20 lipca) zapewnił, że nie ma zamiaru ograniczać debaty nad nowelizacją ustawy o TK. Projekt będzie przedmiotem pracy wyższej izby parlamentu.
- Możliwość dyskusji, debaty nad projektem ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, jest bardzo szeroka - ocenił w wypowiedzi dla mediów Karczewski. - Senat słusznie nazywany jest izbą refleksji i zadumy, ma wystarczająco dużo czasu, by popracować nad poprawkami. PiS w bardzo wielu kwestiach ustąpiło, o tym warto przypominać.
Karczewski zaatakował też opozycję. - Nie przypominam sobie, by PO i Nowoczesna ustąpiły ze swojego stanowiska. Te partie mają sztywne stanowisko.
Marszałek spodziewa się, że także w Senacie głos nad nowelizacją zabierze Andrzej Rzepliński. Szef składu orzekającego TK był w środę (20 lipca) gościem posiedzenia połączonych komisji sejmowych. Relacjonował jak w 2015 roku działał TK.
O możliwości wystąpienia w czasie debaty w Senacie prezesa TK Andrzeja Rzeplińskiego także zapytano marszałka izby wyższej.
- Prezes Rzepliński w sposób nieskrępowany będzie mógł zabierać głos na posiedzeniu Senatu - stwierdził Karczewski. - Ale prezes Trybunału powiedział dziś coś, co mnie zbulwersowało. To jest wojna hybrydowa - zacytował Rzeplińskiego Karczewski. - Niestety pan prezes Rzepliński wpisuje się tym samym w totalną opozycję, krytykuje wszystko. Chce, by w Polsce była wojna. Już słyszałem o tym, że niektórzy politycy faktycznie chcą, żeby w Polsce był Majdan. Żeby była wojna, ale nie w Polsce jest spokój i pokój. I uszanujmy ten stan.
Czytaj: Czym jeszcze zajmie się Senat?
Spór o Trybunał Konstytucyjny trwa od grudnia 2015 roku, gdy doszło do różnicy w ocenie materii prawnej miedzy większością rządzącą, rządem i prezydentem a Trybunałem Konstytucyjnym. Andrzej Rzepliński i sędziowie TK, a wraz z nimi opozycja uznali, że ustawa grudniowa o TK jest niezgodna z Konstytucją. W oparciu o wyrok TK z marca tego roku Trybunał działa w oparciu o starą, czerwcową ustawę z 2015 r. Większość nie akceptuje takiego postrzegania stanu prawnego.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Senat: Marszałek Karczewski zapewnił Rzeplińskiemu głos w debacie o TK