• Senackie komisje - rodziny oraz praw człowieka - rozpoczęły prace nad tzw. ustawą dezubekizacyjną obniżającą emerytury i renty byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL.
• Posiedzenie rozpoczęło się od sporu między szefami obu komisji.
• Senatorowie PO opuścili obrady.
Na początku posiedzenia połączonych Komisji przewodniczący senackiej komisji Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej Jarosław Duda (PO) poinformował że odwołuje posiedzenie komisji. Jego zdaniem Senat nie może procedować na ustawą uchwalą w piątek w Sejmie, ponieważ - jak mówił - nie doszło do jej uchwalenia.
"Tylko prawidłowo uchwalona przez Sejm ustawa może być przedmiotem prac Senatu. Zatem do czasu uchwalenia tych ustaw przez Sejm RP nie jest możliwe prowadzanie nad nimi prac legislacyjnych w Senackich Komisjach" - powiedział Duda. Powołał się także w tej sprawie na opinie prawników.
Następnie senatorowie PO opuścili posiedzenie komisji. Z kolei Robert Mamątow (PiS) szef drugiej komisji (praw człowieka) replikował że Duda nie jest przewodniczącym posiedzenia. Ostatecznie senatorowie przegłosowali wniosek aby to Mamątow przewodniczył posiedzeniu komisji.
Po tym sporze Mamątow poinformował że nad ustawą będzie pracowała tylko senacka komisja praw człowieka.
Głównym celem uchwalonej w piątek przez Sejm ustawy jest obniżenie emerytur i rent "za służbę na rzecz totalitarnego państwa" od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. (w połowie lat 90. powstał Urząd Ochrony Państwa). Od 1 października 2017 r. maksymalna emerytura dla tych osób nie będzie mogła być wyższa niż średnie świadczenie w ZUS (emerytura - ok. 2 tys. zł, renta - ok. 1,5 tys. zł, renta rodzinna- ok. 1,7 tys. zł).
Według szacunków MSWiA obniżonych zostanie ponad 18 tys. emerytur policyjnych, ponad 4 tys. policyjnych rent inwalidzkich i ponad 9 tys. rent rodzinnych. Zmiany mają przynieść ok. 546 mln zł oszczędności rocznie.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Senat: Komisje rozpoczęły prace nad ustawą dezubekizacyjną