W czwartek (22 czerwca) przez Sejm przeszła nowelizacja ustawy o związkach sportowych. Teraz projektem zajmie się Senat RP. To jeden ze sztandarowych projektów Witolda Bańki.
W czasie czwartkowych (22 czerwca) obrad Sejmu posłowie zdecydowali się przekazać do prac senatorskich projekt ustawy o działalności polskich związków sportowych. Projekt ma za cel zmienić przepisy w dwóch ustawach - Ustawie o sporcie oraz Ustawie o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990.
Zaznacza się w opisie projektu, który pilotuje Ministerstwo Sportu, że ma on za cel zwiększenia przejrzystości działania polskich związków sportowych i zapobiegania konfliktom interesów w tych organizacjach. Jak można się domyślić, chodzi m.in. o wyeliminowanie z polskiego życia sportowego osób związanych ze służbami PRL. Ograniczenia, które projekt wprowadzi to: wprowadzenie zakazu sprawowania funkcji członka zarządu polskiego związku sportowego przez byłych funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa państwa PRL.
Dezubekizacja dla Witolda Bańki to jeden z priorytetów jego pracy w Ministerstwie Sportu.
Ponadto w propozycji poprawiona ma być przejrzystości działania polskich związków sportowych i dokonane ma być rozszerzenie definicji sportu o aktywność intelektualną, której celem jest osiąganie wyniku sportowego.
Wcześniej w polityce resortu sportu była obecna jeszcze jedna ustawa, która była wymierzona w doping w sporcie. Minister Witold Bańska w kwietniu uzasadniał proponowane zmiany tymi słowami:
- Chcemy ze sportu eliminować oszustów - mówił w RMF FM minister sportu w 6 kwietnia. - Ustawa przeciwdziałaniu dopingowi została przyjęta i poparta przez wszystkie siły w parlamencie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Sejm. Ustawa o dezubekizacji sportu trafiła do Senatu