• Sejm uchwalił w czwartek nową ustawę o Trybunale Konstytucyjnym opartą na propozycjach PiS.
• Wcześniej posłowie odrzucili ponad 40 poprawek zgłoszonych przez opozycję.
• Ustawa trafi teraz do Senatu.
Za ustawą głosowało 238 posłów, przeciw było 173, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Wcześniej Sejm nie uwzględnił wniosku o odrzucenie ustawy w całości, odrzucił także 44 poprawki zgłoszone w drugim czytaniu przez kluby: PO, Nowoczesnej i PSL. Głosowania dotyczące ustawy trwały ponad dwie i pół godziny, posłowie opozycji zadawali liczne pytania i krytykowali zapisy ustawy.
Zgodnie z ustawą pełny skład Trybunału to co najmniej 11 sędziów. Ma on orzekać m.in. w sprawach o szczególnej zawiłości. Pełny skład ma też badać: weta prezydenta do ustaw; ustawę o TK, spory kompetencyjne między organami państwa, przeszkodę w sprawowaniu urzędu Prezydenta RP; zgodność z konstytucją działalności partii politycznych. Konstytucyjność ustaw mają badać składy 5-osobowe.
W związku z tym komisja zebrała się we wtorek wieczorem i zdecydowała, że będzie pracować nad projektem zgłoszonym przez PiS. Jak tłumaczył Stanisław Piotrowicz (PiS) - "był to jedyny projekt kompleksowy, całościowy", a projekty klubów opozycyjnych - PSL i Kukiz'15 to, jego zdaniem, "nieznaczne nowelizacje do istniejącej już ustawy". Po ponad siedmiu godzinach obrad, w środę nad ranem, komisja zarekomendowała projekt wypracowany na podstawie propozycji PiS.
PiS podczas prac komisji wprowadził do projektu poprawki, m.in. zapis aby z wnioskiem o zbadanie sprawy w pełnym składzie mógł występować jedynie prezes TK, skład z danej sprawy albo trzech sędziów, a nie - jak proponowało uprzednio PiS - także prokurator generalny i prezydent. Ponadto PiS zrezygnowało z zapisu, aby w pewnych sytuacjach orzeczenia Trybunału wymagały większości 2/3 głosów.
Według PiS ustawa przecina spory dotyczące TK. Według opozycji tryb pracy nad ustawą naruszył procedury legislacyjne, zaś część jej zapisów jest niekonstytucyjna.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Sejm uchwalił nową ustawę o TK opartą na propozycjach PiS