XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Sejm: Komisja bez kamer? Po proteście opozycji obiektywy wróciły na obrady

Sejm: Komisja bez kamer? Po proteście opozycji obiektywy wróciły na obrady
Kropiwnicki do Piotrowicza: Chcecie przepchnąć kolanem tę ustawą i nie chcecie, żeby społeczeństwo się o tym dowiedziało. (fot.:youtube.com)

• W środę (29 czerwca) poseł Stanisław Piotrowicz próbował zamknąć posiedzenie komisji dla dziennikarzy.
• Po protestach opozycji i 30 minutowej przerwie, a także przeniesieniu posiedzenia do innej sali kamery wróciły na spotkanie.
• Poseł Piotrowicz zarzucił opozycji robienie z prac sejmowych show.

W środę (29 czerwca) politycy Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka zebrali się w sali im. Bronisława Geremka w Sejmie. Prace komisji dotyczyły projektów nowej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym.

Przedpołudniem (około godziny 10.00), gdy salę wypełnili politycy i dziennikarze, którzy mieli relacjonować posiedzenie komisji, poseł Stanisław Piotrowicz z PiS poinformował przedstawicieli mediów, że posiedzenie komisji zostaje zamknięte. Po czym straż marszałkowska zaczęła opróżniać salę.

Wedle relacji niektórych dziennikarzy poseł Piotrowicz miał części pracowników mediów poinformować, że powinni opuścić salę, albo mogą stracić uprawnienia do pracy w Sejmie. 

Czytaj: PO mocno o pracy nad ustawą o TK

- Decyzja zapadła, proszę dziennikarzy o opuszczeni sali. - mówił Piotrowicz, po czym miał powiedzieć do jednego z dziennikarzy. - Czy nie chcą mieć panowie w przyszłości przepustek do Sejmu?

Posłowie opozycji apelowali o odroczenie posiedzenia, ale nie udało się tego wniosku zgłosić pod głosowanie.

Wyraz oburzenia na całą sytuację wyraziła posłanka Nowoczesnej, Kamila Gasiuk-Pihowicz:-

- Wstyd! Wstyd! Po prostu wstyd pracować nad tą ustawą w świetle kamer!

Dalej mówił poseł Kropiwnicki z PO:

- Chcecie przepchnąć kolanem tę ustawą i nie chcecie, żeby społeczeństwo się o tym dowiedziało.

Całe zamieszanie wywalczyło dla opozycji półgodzinną przerwę. Po niej udało się przenieść posiedzenie komisji do innej sali sejmowej, gdzie dopuszczono już obecność kamer.

Poseł Piotrowicz uznał, że opozycja chce "robić spektakl" z prac komisji, a nie w spokoju pracować.

Dodajmy, że dziennikarzom prawo dostępu do budynków parlamentu przyznaje Kancelaria Sejmu.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (1)

Do artykułu: Sejm: Komisja bez kamer? Po proteście opozycji obiektywy wróciły na obrady

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!