Schetyna: PiS wycofuje się z obietnic wyborczych

Schetyna: PiS wycofuje się z obietnic wyborczych
Grzegorz Schetyna (fot. Twitter)

PiS wycofuje się z obietnic wyborczych dot. m.in. obniżenia wieku emerytalnego czy podwyższenia kwoty wolnej od podatku – powiedział w Opolu przewodniczący PO Grzegorz Schetyna, pytany o wypowiedzi w tej sprawie wicepremiera Mateusza Morawieckiego.

Schetyna uznał, że „wszystko wskazuje na to”, iż rząd PiS wycofa się z obietnic ws. obniżenia wieku emerytalnego czy podwyższenia kwoty wolnej od podatku. „Jeżeli ktoś racjonalnie potrafi liczyć, a przecież premier Morawiecki potrafi liczyć, to w sposób dosyć niezawoalowany ucieka od tych wyborczych obietnic. To pokazuje, jak nieprawdziwa była ta kampania wyborcza i w jaką nieprawdę uwierzyli Polacy” – ocenił.

Schetyna pytany był o wypowiedzi Morawieckiego podczas sobotniej konferencji prasowej w Opolu, która odbyła się po konwencji programowej PO w regionie opolskim.

Chodzi np. o wypowiedź wicepremiera dla radiowej Trójki dot. obniżenia wieku emerytalnego, w której mówił on m.in., że nie było „twardego zobowiązania” rządu w tej sprawie, ale gabinet Beaty Szydło będzie się starał wypełnić obietnice wyborcze. W RMF FM Morawiecki wskazał natomiast, że w tym roku nie powinno być wdrażane gwałtowne podniesienie kwoty wolnej od podatku.

Zdaniem Schetyny PiS m.in. w ten sposób wycofuje się z obietnic wyborczych. „Najpierw się wycofali z tego, że Polska miała być w ruinie – już nie jest. Uważają teraz, że jest w świetnej kondycji gospodarczej i finansowej. Wycofali się z obietnicy 500 zł na każde dziecko. Jest ponad 3 mln pierwszych dzieci w rodzinach, które nie będą dofinansowane w ten sposób” – wyliczał szef PO.

Z członkami i władzami PO na Opolszczyźnie rozmawiał - jak powiedział - o „nowej PO”. Dopytywany, jaka ma być „nowa PO” powiedział, że jeśli chodzi o personalia, to za półtora roku w partii będą wybory, a wcześniej ma być przeprowadzony audyt, który obejmie lata 2010-2015. „Powołaliśmy zespół kontroli i audytu i będzie on oceniał aktywności Platformy wojewódzkiej, miejskiej, powiatowej, gminnej, wszystkich kół” – zapowiedział Schetyna i wyjaśnił, że będzie to podstawa do wyciągnięcia wniosków i określenia tego, jak odmienić PO.

Podkreślał m.in., że PO musi „być bliżej ludzi” czy „wrócić do korzeni także w sensie emocji w działaniu”. „Wygrywaliśmy przez ostatnie 8 lat wybory, zmienialiśmy dobrze Polskę. Dzisiaj musimy pokazać nową PO – atrakcyjną, wyciągającą wnioski też z porażki wyborczej, będącą twardą opozycją w stosunku do PiS-u i centralizacji państwa” – mówił Schetyna podkreślając, że PO nie zgadza się na politykę centralizacji, likwidacji mediów publicznych, służby cywilnej, ograniczenia praw samorządu, inwigilacji czy też „podważania i niszczenia legendy Solidarności, legendy polskiej historii, legendy Lecha Wałęsa”.

Mówił, że obawia się centralizacji ze strony PiS. „Boję się odebrania środków europejskich marszałkom, (...) tego co zdarzy się z Regionalnymi Programami Operacyjnymi, bo wiem, że PiS nie rozumie polityki samorządowej, nie rozumie Polski lokalnej, chce wszystko centralizować” - przekonywał. Pytany, co wskazuje np. na zagrożenie dla RPO powiedział, że „jest taka pokusa”, na co wskazują „sygnały, które mamy w Warszawie", w parlamencie.

Marszałek woj. opolskiego Andrzej Buła mówił mediom m.in., że nowe otwarcie dla PO musi zacząć się od tego, by jej działacze „wyrzucili z głów to, co ich boli" i odrzucili wzajemne pretensje i żale. Kolejna zmiana powinna, jego zdaniem, dotyczyć socjotechniki. „Budowaliśmy autostrady i drogi, modernizowaliśmy szkoły. Chwaliliśmy się asfaltem i wielkością wydanych pieniędzy, a nie mówiliśmy o tym, że np. zbudowaliśmy obwodnicę Głubczyc po to, by ludzie czuli się bezpieczniej w mieście, mogli szybciej dojechać do pracy czy domu i być z rodziną. A taki był cel tych inwestycji” - podkreślał.

Szef PO w regionie poseł Leszek Korzeniowski mówił już po konferencji Schetyny, że opolska PO będzie chciała dołączyć do przemian, które mają zajść w partii. Pytany m.in. o to, czy przeprowadzany w PO audyt może być podstawą do „utrącenia” go z funkcji przewodniczącego opolskich struktur uznał, że „to pytanie do przewodniczącego”. Dodał też, że wcale nie wyklucza faktu, iż „kiedyś odejdzie”. Jak powiedział - z racji wieku czy z racji tego, że „kiedyś każdy powinien odejść”.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (1)

Do artykułu: Schetyna: PiS wycofuje się z obietnic wyborczych

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!