Schetyna: Jarosław Kaczyński nie jest prezydentem, ani królem. Nie pozwolimy by politycy wybierali sędziów

Schetyna: Jarosław Kaczyński nie jest prezydentem, ani królem. Nie pozwolimy by politycy wybierali sędziów
Nie pozwolimy na to, żeby politycy wybierali sędziów Sądu Najwyższego - powiedział lider PO (Grzegorz Schetyna, fot.PO/twitter.com)

Politycy PiS to ostatni ludzie, którzy powinni reformować cokolwiek, a szczególnie wymiar sądowniczy. Trzeba dać szansę środowisku, żeby podjęło decyzję, żeby samo to zrobiło - powiedział przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna.

• Schetyna uważa, że przyszły tydzień będzie sprawdzianem dla polskiej demokracji - czy nadal będziemy państwem praworządnym, czy nie.

• Będzie to zależało od postawy prezydenta przy projektach nowych ustaw o KRS i SN - ocenił.

• Politycy nie powinni dominować nad Krajową Rada Sądownictwa, bo ona ma wpływ na całą reformę sądownictwa - zaznaczył.

• Nie pozwolimy na to, żeby politycy wybierali sędziów Sądu Najwyższego - dodał.

Schetyna, który był gościem porannej rozmowy w TVP1 powiedział, że przyszły tydzień - w którym zbiera się Sejm - "będzie bardzo ważny dla polskiej demokracji, dla Polski następnych lat".

"To będzie sprawdzian tego, czy będziemy państwem praworządnym, państwem demokracji parlamentarnej, czy jednak dochodzi do zmiany - do złamania tego trójpodziału władzy, do złamania zasad demokracji i że akceptuje to prezydent" - stwierdził.

W jego ocenie prezydent Andrzej Duda ma bardzo ważna rolę do spełnienia - stać na straży konstytucji, być głową państwa i być arbitrem w sporze dotyczącym nowego kształtu ustaw zmieniających sądownictwo.

Pytany o swoje nadzieje przed piątkowym spotkaniem prezydenta Dudy z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim w sprawie prezydenckich projektów ustaw dot. Sądu Najwyższego i Krajowej Rady Sądownictwa odparł, że w jego ocenie jest to pytanie o prezydenta - "czy jest w stanie budować swoją podmiotową pozycję, czy wrócić do sekretariatu, jak w znanym serialu".

Czytaj też: Zostanie zawarty "deal"? PiS bierze sądy, prezydent bierze politykę zagraniczną

Szef PO powiedział, że jest zwolennikiem rozwiązania, by w KRS nadal byli sędziowie, z różnego poziomu, "reprezentujący różnego rodzaju doświadczenia". "Polityków jest kilku i wystarczy. Nie powinni dominować nad Krajową Rada Sądownictwa, bo ona ma wpływ na całą reformę sądownictwa. Nie pozwolimy na to, żeby politycy wybierali sędziów Sądu Najwyższego" - podkreślił.

Na uwagę prowadzącego, że we Francji wybiera ich prezydent, Schetyna odparł, że gdzie indziej robi to król, ale "Jarosław Kaczyński ani nie jest prezydentem, ani królem i nie pozwolimy na to, żeby politycy PiS wybierali sędziów". "Sąd Najwyższy będzie gwarantował wiarygodność i legalność każdych wyborów w Polsce. Dla nas, jako opozycji, to jest absolutnie kluczowe" - mówił.

Pytany, czy potrzebne jest "przewietrzenie" sądownictwa odpowiedział: "reforma sądownictwa - tak - nie ma co do tego złudzeń". Jako jego obecne mankamenty wymienił przewlekłość postępowań, słabą dostępność obywatela do sądów i brak ich przyjazności dla obywateli.

Jednak według szefa PO, politycy PiS "to są ostatni ludzie, którzy powinni to robić, reformować cokolwiek, a szczególnie wymiar sądowniczy". Jego zdaniem trzeba dać szansę środowisku, żeby podjęło decyzję, żeby samo to zrobiło.

Według niego zmiany powinny pójść w stronę tego, o czym mówi opozycja - o sędziach pokoju, o tym, żeby w KRS byli sędziowie z różnych poziomów, "bo oni wtedy odmienia spojrzenie na sądownictwo i zreformują sąd".

Schetyna powiedział, że jego odmowa udziału w niedawnym spotkaniu u prezydenta w sprawie zmian w konstytucji była słuszna. "Zapraszanie sms-em na spotkanie za trzy godziny, na którym będziemy mówić, jak będziemy zmieniać konstytucję jest niepoważne" - powiedział.

"Z nikim nie umówię się i nie zgodzę się na łamanie konstytucji. Nawet z prezydentem RP i pan prezydent o tym wie - mam nadzieję, że zostało to wtedy bardzo wyraźnie powiedziane" - podkreślił Schetyna.

 

×

KOMENTARZE (11)

Do artykułu: Schetyna: Jarosław Kaczyński nie jest prezydentem, ani królem. Nie pozwolimy by politycy wybierali sędziów

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!