XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Sąd Najwyższy: Grzegorz Schetyna grozi posłom PiS

Sąd Najwyższy: Grzegorz Schetyna grozi posłom PiS
Wieszanie na stronach Ministerstwa Sprawiedliwości projektów o 23. lider PO ocenia bardzo źle. Tak się nie prowadzi polityki w demokratycznym kraju? (fot.:twitter.com/Platforma_org)

Ocena lidera PO jest kategoryczna. - Jeśli pozwolimy aby posłuszni, powołani przez ministra sprawiedliwości, sędziowie mieli decydować o wyborach w Polsce, to zdecydują, że będzie trzeba akceptować wyniki np. wyborów sfałszowanych - mówił w piątek (14 lipca) polityk opozycji.

• Schetyna nie poprzestaje na tym. Zapewnia, że działanie posłów PiS znajdzie finał i karę nawet jeśli działali w Sejmie.

• PO w komunikacji w mediach społecznościowych wylicza nazwiska popierających projekt o SN. Określa podpisanych pod tym projektem mianem "zamachowców".

• W związku z intensyfikacją projektów o sądach w piątek (14 lipca) zbiera się nadzwyczajny zarząd PO.

 

Sytuacja polityczna, którą w Sejmie tworzy PiS lider PO uważa za przymiarkę do "zamachu stanu". Tak od czwartku (13 lipca) nazywa politykę PiS wobec sądów opozycja. Lider PO o tym, do czego próbuje doprowadzić PiS mówił w piątek (14 lipca) w Polskim Radiu. Wydźwięk jego słów jest bardzo ostry. Schetyna sięgał po najostrzejsze działa, bo sugerował politykom opcji rządzącej, że czeka ich odpowiedzialność karna.

- To sytuacja jest anormalna. Może wejść w życie dyktatura - padło w audycji "Sygnały Dnia" w piątek. Dla polityka opozycji i byłego ministra spraw zagranicznych zapisy, w myśl których minister sprawiedliwości mógłby delegować sędziów do Sądu Najwyższego, to jawny gwałt na zasadach konstytucyjnego podziału władz.

Czytaj też: Rzepliński o polityce PiS wobec sądów

Schetyna jednocześnie nie neguje, że można sądy usprawniać, ale na pewno nie robi tego PiS propozycją, którą właśnie wprowadzono pod obrady Sejmu.

Sędziowie decydują o legalności wyborów

Za najbardziej niebezpieczny element projektu o Sądzie Najwyższym opozycja uznaje współdecydowanie o nadaniach członkostwa w tym ciele. Schetyna także zaznaczył tę kwestię.

- Jeśli pozwolimy aby posłuszni, powołani przez ministra sprawiedliwości, sędziowie decydować o wyborach w Polsce, to zdecydują, że będzie trzeba akceptować wyniki np. wyborów sfałszowanych, a to koniec demokracji - konkludował.

Taki wpływ polityczny dla Schetyny to jasna ingerencja w pracę sądów, kolejny element walki PiS z elitą wymiaru sprawiedliwości, którą powinno się odsuwać od polityki, a nie do niej włączać, czy wręcz nią sterować. - Wpływ polityczny będzie bezpośredni - ostrzegał lider opozycji.

Czytaj też: Schetyna widzi w polityce Kaczyńskiego zapędy dyktatorskie

Schetyna nie daruje

W konsekwencji Schetyna sięgnął po najbardziej ciężki element swojej wypowiedzi, czyli o jasne zagrożenie, że politycy (posłowie), którzy poparli projekt z Ministerstwa Sprawiedliwości, będą pociągnięci do odpowiedzialności karnej za ingerowanie w podstawowy podział władz. 

- To będą zarzuty karne - padło w studiu Polskiego Radia. - Złamali zasady konstytucyjne. To zagrożenie dla fundamentalnych zasad i wolności. Zapłacą za łamanie prawa, także w sali parlamentarnej.

Wtórowała mu w takiej ocenie komunikacja partii, w której pojawił się film z nazwiskami polityków PiS, którzy sygnowali poparcie dla propozycji zmian w SN. To przekaz niezwykle mocny, bo operuje oceną, że posłowie większości wymienieni na grafikach PO, to "zamachowcy".

 

×

KOMENTARZE (3)

Do artykułu: Sąd Najwyższy: Grzegorz Schetyna grozi posłom PiS

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!