Ryszard Petru mówił o tym czego oczekuje od premier w Parlamencie Europejskim

Ryszard Petru mówił o tym czego oczekuje od premier w Parlamencie Europejskim
Według Ryszarda Petru Europa oczekuje od PiSu robienia kroku wstecz. (fot. youtube.com)

· Lider Nowoczesnej Ryszard Petru uważa, że premier Beata Szydło podczas wtorkowej (19 stycznia) debaty o sytuacji w Polsce w europarlamencie nie powinna "siać propagandy."
· Petru chce usłyszeć tylko odpowiedzi na konkretne pytania.
· Zdaniem polityka premier powinna unikać retoryki używanej w Polsce.

Po godz. 16 w PE w Strasburgu odbędzie się debata o sytuacji w Polsce w związku z kontrowersjami wokół Trybunału Konstytucyjnego i ustawy o radiofonii i telewizji. W debacie udział weźmie premier Beata Szydło.

Zdaniem szefa klubu Nowoczesnej, który rozmawiał z dziennikarzami w Sejmie, ważne jest, aby premier Szydło nie "siała propagandy", tylko udzielała odpowiedzi na konkretne pytania. W opinii Petru retoryka używana w Polsce nie zostanie zrozumiana w Europie.

- Jeśli niestety pani premier by wystąpiła dzisiaj sugerując, że oni robią dobrą zmianę i 500 zł na dziecko jest blokowane przez Trybunał Konstytucyjny, to miejmy świadomość tego, że to w Europie nie będzie zrozumiane - powiedział. Pytania skierowane do Polski - jak mówił poseł - są konkretne, np. czy w Polsce nadal działa zasada trójpodziału władzy, czy przestrzegane są zasady państwa prawa i czy nie łamana jest konstytucja. Równie konkretne powinny być odpowiedzi - mówił.

- Pozycja premier Szydło i prezydenta Dudy jest dużo niższa niż Victora Orbana, który sam w sobie jest decydentem, premierem i odpowiada za to, co robi. Europa wie, że osobą główną, która zarządza Prawem i Sprawiedliwością, rządem i prezydentem jest Jarosław Kaczyński - podsumował.

- Z tego punktu widzenia obawiam się, że nasza delegacja nie jest pełna" - dodał.

Według Petru Europa oczekuje od PiSu robienia kroku wstecz.

- Ludzie są omylni (...), natomiast nasza wielkość polega na tym, czy umiemy z tych błędów wyciągać wnioski i cofać się wtedy, kiedy to potrzebne - dodał.

Lider Nowoczesnej stwierdził też, że będzie bardzo źle, jeśli dojdzie do starcia polsko-polskiego.

- To spowoduje również ostrzejsze reakcje ze strony polityków unijnych - ocenił.

Polityk spodziewa się, że zbyt ostra reakcja europejskich polityków wywoła w Polsce eurosceptyczne nastroje.

Przeczytaj o spotkaniu premier Szydło z europosłami z Polski.

- Źle by było, gdyby tego typu eurosceptyczne nastroje, które niektórzy politycy PiSu podgrzewają, żeby one się ujawniły, bo Polska - jak zapewniałem i zapewniam dalej - jest jednym z bardziej proeuropejskich krajów, która najwięcej zyskała na integracji europejskiej - mówił Petru. Dodał, że ważne jest to, aby nie wysyłać sygnałów, że komukolwiek w Polsce "przechodzi przez głowę" wyjść z UE.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (1)

Do artykułu: Ryszard Petru mówił o tym czego oczekuje od premier w Parlamencie Europejskim

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!