Rozpoczął się zarząd PO, który m.in. podsumuje sobotni marsz

• We wtorek (10 maja) przed godz. 11 rozpoczęło się posiedzenie zarządu krajowego Platformy, który ma podsumować sobotni marsz KOD oraz partii opozycyjnych.
• Liderzy PO mają też omówić propozycję, aby ich partia przyłączyła się do koalicji "Wolność, Równość, Demokracja".

Szef klubu PO Sławomir Neumann zapowiedział w poniedziałek, że zarząd Platformy podsumuje sobotni marsz. Po zakończeniu zarządu liderzy PO planują m.in. poinformować o kosztach przedsięwzięcia oraz o tym, ilu ludzi za ich pośrednictwem dotarło w sobotę do Warszawy. Z rozmów PAP z politykami Platformy wynika, że partia opłaciła ponad 200 autokarów, co oznacza, że w ten sposób przyjechało na manifestację ok. 10 tys. osób.

Marsz zorganizował Komitet Obrony Demokracji oraz partie opozycyjne: PO, Nowoczesna, PSL; udział wzięli w nim także m.in. przedstawiciele Stowarzyszenia Inicjatywa Polska oraz Związku Nauczycielstwa Polskiego. Jak mówił lider KOD Mateusz Kijowski, marsz został zorganizowany, aby zamanifestować różnorodność, gotowość do dialogu, zgodę wobec najważniejszych wartości - tych, które według niego "w tej chwili są stawiane w wątpliwość przez rządzącą partię".

Według szacunków miasta w marszu wzięło udział 240 tys. osób, według policji - w kulminacyjnym momencie manifestacji na placu Piłsudskiego było 45 tys. osób.

Podczas posiedzenia zarządu PO omówiona ma zostać ponadto propozycja, aby PO przyłączyła się do zawiązanej w zeszłym tygodniu koalicji "Wolność, Równość, Demokracja". Do tej pory przystąpili do niej: KOD, Nowoczesna, PSL, Stowarzyszenie Inicjatywa Polska, SLD, Dom Wszystkich Polska Ryszarda Kalisza, Partia Zieloni, Partia Demokratyczna, Stronnictwo Demokratyczne.

Szef PO Grzegorz Schetyna póki co podchodzi do tej inicjatywy sceptycznie. "To jest pewnego rodzaju koalicja. Platforma jest dużą partią opozycyjną, nie chciałbym zdominować porozumienia tych mniejszych partii" - powiedział w sobotę w TVN24.

Zarząd PO zdecyduje też, czy wysłać swojego przedstawiciela na spotkanie liderów partii na temat projektu ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, autorstwa PiS. Projekt PiS zakłada m.in., że rozprawa w pełnym składzie wymagałaby udziału co najmniej 11 z 15 sędziów, a zasada rozpatrywania spraw według kolejności wpływu nie dotyczyłaby m.in. wniosków ws. ustawy o TK.

W spotkaniu liderów nie weźmie udziału lider PO Grzegorz Schetyna. Wiceszef klubu PO Andrzej Halicki nie wykluczył jednak, że być może Platforma wyśle na rozmowę u marszałka swego przedstawiciela - o tym jednak zdecyduje zarząd partii.

Po zakończeniu posiedzenia zarządu we wtorek o godz. 11.45 odbędzie się konferencja prasowa z udziałem Schetyny.