Lidia Gądek miała wystartować do Sejmu z czwartego miejsca z list PO. Została jednak usunięta. Powodem są billboardy z jej wizerunkiem.
Prowadzenie własnej kampanii wyborczej przed tą właściwą jest niedopuszczalne. Z tego powodu zarząd krajowy partii zdecydował o usunięciu Lidii Gądek z listy wyborczej - oświadczył Grzegorz Lipiec, przewodniczący Platformy Obywatelskiej w Małopolsce.
Jest następczyni
Wiadomo już, że na liście zastąpi ją Jagna Marczułajtis-Walczak. Awansuje o jedno miejsce w górę.
Posłanka Gądek miała wystartować z czwartego miejsca z okręgu 13 (Kraków i powiaty: olkuski, miechowski oraz ziemski krakowski).
Jak przypomina "Gazeta Krakowska" na ulicach Krakowa i pobliskich miejscowości pojawiły się plakaty z jej wizerunkiem. Brakuje na nich informacji o wyborach czy logo partii. Jest jedynie hasło "Po pierwsze profilaktyka" i podpis - lek. med. Lidia Gądek.
"To nie polityka"
Te billboardy nie mają z polityką nic wspólnego. To, że jestem lekarzem nie jest dla nikogo tajemnicą. Swoją rozpoznawalność wykorzystuję wspierając wiele kampanii prozdrowotnych i nawet nie wpadło mi do głowy, że ktoś może je skojarzyć z jesiennymi wyborami – oświadczyła posłanka.
Dodaje, że koszt kampanii billboardowej to kilkanaście tysięcy złotych . Zapłaciły za nią stowarzyszenia, które zajmują się promocją profilaktyki.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Roszady w PO. Posłanki nie ma na liscie przez billboardy